A jakże, te dwie sekundy dla kogoś kto obejrzał film dokładnie, mają znaczenie kluczowe.
Spolier: 
 
Wiadomo przecież, że Ottway i tak nie wyjdzie żywy z tej walki nawet jeśli zabiję Alfę. Ta scena utwierdziła nas tylko w przekonaniu, że i Ottway i wilk zginęli.
Dokładnie, ja mam inne zdanie na ten temat, ale to z pewnością kwestia interpretacji.
Ja jestem przekonany że Ottway przeżył, ale tak jak wspomina italodrone to kwestia raczej interpretacyjna, po prostu bardziej mi się podoba żeby przeżył. Co do końcowej sceny to nawiązuje ona bardzo do pierwszych minut filmu kiedy Ottway zabija wilka i ten jeszcze dyszy kiedy do niego podchodzi. Jeśli założyć, że podobieństwo ma dopowiedzieć wynik starcia to wychodzi na moje. W czterowierszu jednak jest mowa i śmierci i o życiu, więc na dwoje babka wróżyła - interpretacja. Dlatego mimo wad film jest świetny bo "czyta" się go jak dobrą poezję.
Być może o to właśnie chodziło, aby każdy " dojrzał " koniec, który mu bardziej odpowiada.