Przetrwanie

The Grey
2011
6,4 65 tys. ocen
6,4 10 1 65302
5,9 18 krytyków
Przetrwanie
powrót do forum filmu Przetrwanie

Żal, że takie beznadziejne filmy jak np. Operacja Argo zdobywają Oskary, a nie docenia się naprawdę dobrego kina...aż dziwne, ze ten film przeszedł bez echa.

ocenił(a) film na 4
Brzozka1

Przeszedł bez echa, bo tylko Tobie się podoba. Gnioty już tak mają.

berni_

no wiesz., sa różne gusta. Ktoś mógłby napisać, że jak rozpętałem 2 wojnę światową to niezły gniot, a Ty oceniłeś na 10 ;) na tym generalnie subiektywizm polega.

ocenił(a) film na 7
Brzozka1

Popieram film naprawdę dobry i wart uwagi. Trzyma w napięciu od początku do końca i ma naprawdę fajny klimat. Jak niektórzy rozpatrują ten film tylko w kategorii uciekania przed watahą wilków, to są takie opinie, że nudny i podobne. Tymczasem obraz Joe Carnahana zmusza do przemyśleń nad życiem, śmiercią, bo do końca każdy z nas nie jest pewny co na czeka po śmierci. Jeden z lepszych filmów 2012.

ocenił(a) film na 7
kamill1988

zgadzam sie. Nota zdecydowanie za niska.
Film przestawia ludzka slabosc ,malostkowosc -przedstawia jak przebiega smierc, Czasami osoba chcaca popelnic samobojstwo uparciej walczy o swe zycie jak zwykli ludzie

kamill1988

Pod każdy film można podpiąć jakieś filozofie... a jeżeli chodzi o to co czeka nas po śmierci to nikt nic nie wie na ten temat

ocenił(a) film na 9
berni_

chłopie wyjdź i zamknij internet, mówiąc gniot widać, że tego typu filmy Ci nie leżą. Wiec po co oglądasz filmy katastroficzne ? 4/10 ? Śmieszny jesteś, film jest na prawdę dobry, muzyka. Historie bohaterów nie są błahe, to same plusy. Człowieku nie kompromituj się.

ocenił(a) film na 4
Hastia

Weź się "chłopie" lepiej za "Mrocznego rycerza" lub "Władcę pierścieni". To Twój poziom, na którym kompromitować możesz się dalej.

ocenił(a) film na 9
berni_

Tak a ty dawaj dyszki filmom sprzed 30 lat, przecież to zrozumiałe, to klasyki wyjdziesz na takiego fajnego ;-)

ocenił(a) film na 6
berni_

Ty jestes uposledzony? Pytam się serio bo Twoje wypowiedzi są na obrzydliwie niskim poziomie.:ubie dobre kino ale to nie znaczy, że musze przy każdym temacie kozaczyć co ja takiego ambitnego oglądam. Film ma swoje sceny 6/10 w swoim gatunku i koniec gadania. Nic wielkiego ale miło sie ogląda a Ty musisz swoje pieprzenie w to włączyć. Władca Pierścieni jest dobrą ekranizacją tak w ogóle : ) Jeśli się nie wychowałeś na takiej literaturze to szkoda. Przydaje się w przyszłośći oczytanie. Nie pozdrawiam bo pleciesz bzdury

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 4
Pyramid_Head

Jeżeli masz jakiś problem dziecko, to zgłoś się do psychologa. Tam możesz wylewać swoje żale, ktoś je tam zawsze chętnie wysłucha.
A ode mnie i moich wypowiedzi wara. Do poziomu szamba zniżać się nie mam zamiaru. Żegnam.

ocenił(a) film na 6
berni_

To się nie zniżaj i nie wypowiadaj bo Twoje wypowiedzi są "na poziomie szamba". W ten sposób unikniesz kompromitacji.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 2
Hastia

Dokładnie, 4 dla tego filmu to jakieś katastrofalne nieporozumienie bo tak patetycznego, płytkiego filmu pozorującego ambitniejsze kino dawno nie widziałem. No ale czego się można spodziewać jak Neeson gra główną rolę. Pomijam już głupotę i nielogiczność całości.

ocenił(a) film na 8
Brzozka1

Film od początku trzyma w napięciu i z ciekawością czeka się na to co będzie dalej. Daje 8 zawyżyłam za zakończenie, naprawde zapada w pamięć.

PS Nie wyłączajcie na napisach na samym końcu jest jeszcze jedna scena :)

ocenił(a) film na 7
Brzozka1

Szkoda filmu. Jest niezły, z dobrym klimatem i momentami grozy. Trochę mało akcji ale to nie ona miała być tutaj najważniejsza. Niestety wątek filozoficzny (który zapewne miał być motorem napędowym) słaby i nadal nie otrzymujemy filmu z głębią, z dobrymi, poruszającymi postawami w obliczu śmierci, walkę o przetrwanie.
Zakończenie natomiast świetne i na swój sposób zaskakujące (łącznie ze sceną po napisach). Myślę iż warto obejrzeć chociażby dla głównego aktora i plenerów ale bez jakiś wielkich oczekiwań.