Niby film o przetrwaniu a mam dziwne wrażenie ,że jakoś mało w nim realizmu. Żeby wilki
atakowały jak odejdziesz od samolotu na 5 metrów ? Albo monologi głównego bohatera. Na
wilkach się nie znam ale jak podchodzą całą watachą pod samolot (scena w nocy) i tylko się
przyglądają to coś jest tutaj chyba nie tak.
Oj tam - czepiasz się - gdzie jest powiedziane ze atakują jak odejdziesz 5 metrów od samolotu? Zaatakowały tego gościa po tym jak odstawił pochodnię Też się nie znam na wilkach ale myślę że bały się ognia i dlatego wtedy tylko się przyglądały PS - pisze się wataha