Przetrwanie

The Grey
2011
6,4 65 tys. ocen
6,4 10 1 65301
5,9 18 krytyków
Przetrwanie
powrót do forum filmu Przetrwanie

Polecam ...

ocenił(a) film na 9

ludziom ,którzy sądzą że maja zle w zyciu..

ocenił(a) film na 2
soglif3

Czy mógłbyś rozwinąć powyższą myśl? Załóżmy, że (teoretycznie) sądzę, że w życiu mam nienajlepiej. Jakoś nie widzę w tym filmie tego czegoś co miałoby spowodować, że pomyślę: "Ottoway, ten to ma przerąbane. Nie ma żony, przeżył katastrofę samolotu, lecz uparte wilki-mutanty uparły się na niego (a szczególnie jeden) i zaczęły go gnębić i jego towarzyszy. Nikt nie przyżył. Miał źle w życiu jak nikt przed nim." Czy tak oto mam sobie przedstawić ten film?

ocenił(a) film na 9
pendrago

Przychodzi biedny Żyd do rabina i prosi o radę:
Oj, mądry Rebe, pomóż mi. To moje życie takie ciężkie: mieszkam w niewielkiej chatce z żoną, czwórką dzieci, babcią, dziadkiem i jeszcze teściową. Już się zupełnie nie mieścimy w tej małej izdebce. Oj pomóż, mądry Rebe...
Na to Rabin powiada:
Słyszałem, że masz w obórce kozę?...
- Tak Rebe, mam jedną kozę, co daje mleko, którym karmię dzieci.
- To ją teraz sprowadź do domu - mówi rabin.
Rebe, Rebe, co ty mówisz?... Ja, żona, czwórka dzieci, żona, teściowa i jeszcze koza?... To jak ja teraz będę mieszkał?...
Ale rabin był nieubłagany - musisz wprowadzić sobie kozę do domu!!
Za parę tygodni rabin spotyka tego Żyda i pyta się:
- A co tam Icek u ciebie?
Oj Rebe. Teraz to już zupełnie nie da się żyć w domu. Ja, żona, czwórka dzieci, żona, teściowa, dziadek i jeszcze teraz ta koza. To już nie jest życie.
Na to rabin powiada:
- To zabierz kozę z powrotem do obórki.
Za niedługo rabin jeszcze raz spotyka Żyda i pyta się go:
Jak tam Icek, w twoim domu?...
- Oj, Rebe. Jakiś ty mądry! Jak my teraz mamy w domu dużo miejsca. Świetnie mieścimy się w tej izdebce - ja, żona, czwórka dzieci, żona, teściowa i dziadek. Oj jakiś ty mądry, Rebe...

ocenił(a) film na 2
soglif3

Bardzo ładne i pouczające, ale nadal nie odpowiedziałeś mi na pytanie. Chodziło mi o to, dlaczego polecasz ten FILM zwłaszcza ludziom, którym się wydaje, że mają gorzej w życiu? Tylko nawiązanie do filmu, jeśli byłbyś łaskaw.

ocenił(a) film na 9
pendrago

Odpowiedziałem już..Wolałbys sie zamienic rolą z bohaterami filmu?

ocenił(a) film na 2
soglif3

Będąc szczerym to ja właściwie odpowiedziałem :) Napisałem jak ja to widzę z perspektywy filmu. Ty zadałeś kolejne pytanie, na które nawet mogę odpowiedzieć. Fikcyjna opowieść przedstawiona w filmie, w dodatku jeszcze niemiłosiernie naciągana w żadnym wypadku nie może się równać z realnym życiem. Ottoway sam wybrał los jaki go spotkał i tutaj wychodzi bardzo dużo błędów i dziur w scenariuszu, które bardzo zaniżają ocenę (przyanjmniej w moim odczuciu) tego filmu. Po pierwsze to on wybrał pracę na Alasce (mógł przecież robić coś innego, ale rozumiem - nie byłoby filmu bez tego). Trzeba również podkreślić, że z niewiadomych przyczyn Ottoway nie zabija się na samym początku filmu, chociaż ma wielką ochotę by to zrobić (wiem... bez tego też nie byłoby filmu). Potem po katastrofie lotniczej (którą jakimś "cudem" przeżył, bo zapiął się pasami ;P) następuje znowu ciąg zupełnie nielogicznych posunięć naszego bohatera, który powinien wiedzieć jak zachowywać się w dziczy. Oddalenie się od samolotu, bezsensowne bieganie po lesie, które przyniosło zgubę wszystkim, którzy przyłączyli się do niego. Skok przez przepaść, zamiast walka w kilku przeciwko watasze (mieliby chyba większe szanse w grupie niż Ottoway w końcówce przeciwko grupie wilków).
Odpowiadając na Twoje pytanie: mógłbym się zamienić z bohaterami filmu, ale pod warunkiem, że nie zrobiłbym tak kardynalnych błędów jakie oni zrobili. To teraz ponowię swoje pytanie: dlaczego polecasz ten film ludziom, którzy sądzą, że mają gorzej w życiu? Opierając się tylko i wyłącznie na działaniach jakie podjął Ottoway - jaka prawda/przesłanie płynie z tego obrazu? Jak już wspomniałem trudno porównywać zmyśloną historyjkę do życia, chyba, że Ty tak naprawdę robisz - zdziwiłbym się wtedy, ale zrozumiał. Odpowiedź brzmi...

ocenił(a) film na 9
pendrago

Nie chodzi mi o to czy ten scenariusz jest logiczny czy nie jest.Napisałem tylko o sytuacji zyciowej ( w tym wypadku nie najlepszej..) i porownianiu do niej innych sytuacji . Przesłanie z tego filmu? Badz wilkiem to Cie wilki nie zjedza.