a animacja to już nie film?;, zobaczysz będzie dobrze, i bardziej pomalowane niż namalowane ( dlatego nie będziesz musiała się tylko zachwycać głosem Keanu); taki efekt techniczny niekórym się spodoba niektórym nie (był już zresztą raz ukazany właśnie przez Linklatera w filmie Waking life, chociaż tutaj będą widoczne drobne zmiany w porównaniu z poprzednim filmem_). Moim zdaniem wideo + animacja to bardzo dobry zabieg, nie posiadający jednak jakiegoś rewolucyjnego przebicia wśród nowych technologii i efektów, ale film ten jest chyba bardzo dobrym sprawdzianem dla ukazania pełnych możliwości ( a ja uważam że nawet wydobycia pełni kwintesencji tej ksiażki i warto spróbować) i dlaczego wszystko musi być normalnie kręcone... ja wolę nienormalnie :)
Pozdrawiam