Pewnej księżycowej nocy w pokoju małego Nemo zjawiają się niespodziewani i bardzo nietypowi goście. Wręczają chłopcu uroczyste zaproszenie od tajemniczego władcy Krainy Snów do zabaw z jego córką. Mały Nemo po krótkim zastanowieniu decyduje się przyjąć zaproszenie. Razem ze swym wiernym kompanem, wiewiórką o imieniu Ikar, wsiada na pokład
moja ukochana bajka z dziecinstwa, ktorej nikt poza mna nie ogladal i myslalam, ze ja sobie
zmyslilam!!
Pierwszy raz jak oglądałem miałem 6-7 lat i pamiętam, że bałem się... Klimatyczna scena pod drzwiami do koszmaru...
Cudowna bajka! Przypomina mi czasy dzieciństwa, oglądałem ją chyba ze 100razy na video gdy byłem małym dzieckiem:) uwielbiam tą bajkę. Do dziś pamiętam większość scen :) mam nadzieje, że mojej córce też się ona spodoba:) Na prawdę zachęcam do obejrzenia, arcydzieło!
Przyznam się,anime nigdy nie oglądałem.Ale grałem w grę na pegazusa i była to moja
ulubiona gra na te konsolę.Może ktoś jeszcze grał?
Ta mało komu znana bajka ma niezwykle dużo podobieństw z słynnym na cały świat dziełem braci Wachowskich - Matrixem. Otóż głowny bohater - Nemo (brzmi prawie jak Neo, nieprawdaż?), zostaje zaproszony przez swego przyszłego mentora - Morfeusza(!) do Krainy Snów, gdzie jak się później okazuje zostaje on jego następcom -...
więcej