Witam
W zasadzie mam tylko jeden zarzut, sam nie wiem do kogo - twórców filmu czy opisie na Filmwebie.
Bo w sumie nie wiadomo, czy to komedia sensacyjna, czy też sensacja z teksatmi a'la Bruce Willis ze "Szkalnej Pułapki" lub "Ostatniego Skauta" (itp.), opcjonalnie Mel Gibson w serii "Zabójczej Beonii".
Taki troszkę nierówny film.
Aktorzy z reguły drugoplanowi, w tym filmie grając istotne role w przeważającej większości dali radę. Może po za Robertem Pastorellim (na szczęście szybko zszedł z ekranu) i tą blond agentką.
Za to genialnie zagrał psychopatycznego geniusza aktor wczesniej mi nie znany czyli Doug Hutchison. Świetna barwa głosu, ten jego spokój i psychoza ukryta za grubymi denkami okularów... Super :)
Scenariusz broni się sam, choć schemacik typowo holywodzko-sensacyjny.
Akcja się kręci, sa mocne momenty.
Agenci nieco sztywni, ale to przecież nie gwiazdy rocka ;)
Jeżeli ktoś lubi hollywodzką sensacyjkę gdzie są zagubieni agenci, główny bohater spryciarz wplątany w intrygę oraz ten zły stwarzający problem wszystkim - polecam.
Ocena 7/10 będzie sprawiedliwa myślę.
Moim zdaniem aktorem z 1 ligi filmowej nie jest.
Do czołówki światowego kina trochę mu brakuje, nie oszukujmy się.
Tak czy siak Foxx zagrał przyzwoicie.
oj nalezy do 1wszej ligi, jest w 5ciu najlepiej zarabiajacych czarnych aktorow, wiec to chyba nie ejst nizsza polka co
Bardziej trafnie by było jakby kolega napisał drugoplanowych aktorów w danym czasie.:)
W 2000r. Fox nie był jeszcze tak znany miał za sobą role u boku J.Clone w Złocie Pustyni. Co do filmu Przynęta to jest bardzo dobry i jak do tej pory to najlepszy film Foxa.