[SPOILER]
Przyznam się szczerze,ze ucięłam sobie małą drzemkę może 5-10 minut i moze coś mnie w tym momencie akurat ominęło,ale albo to był jakiś mini-demonek,albo one na końcu wpadły do wody święconej!!!! Co za okropna końcówka! Film zapowiadał sie naprawdę dobrze! ;/
15 minut wcześniej bez problemu wyszła z pożaru,choć była odurzona i pozamykana :) Dla mnie naciągane ;)
Naprawdę nie wiem po co niektórzy oglądają filmy, których nie rozumieją (pomijam fakt jak można nie zrozumieć tak prostolinijnego filmu).
W tym w domu w trakcie pożaru to nie była ona. Jak Zelweger stoi z nią to ona sama mówi "to nie byłam ja" bo co jej zarzuciła? WKRĘTĘ, taką samą jak w jadącym samochodzie. Jej nie było w tym domu bo dobrze wiedziała co Zelweger ma zamiar zrobić. W samochodzie nie miała wyjścia, zobaczyła, że ona się jej nie boi i nie mogła już wysiąść.
.......
Naprawdę nie wiem po co niektórzy wypowiadają się na forum,skoro nie rozumieją pierwszego wpisu-napisałam przecież,że zasnęłam na tym filmie,a skoro zasnęłam to chyba mogło mi coś umknąć?
Z drugiej jednak strony skąd mam wiedzieć czy nie zrozumiem filmu,jeśli najpierw go nie obejrzę? Po tytule mam decydować czy zrozumiem film,który mam zamiar zobaczyć?
Co do tego filmu,zdania nie zmieniam.
Nie-przespałam moze 5-10 minut,. Ale był jeden film,na którym zasypiałam notorycznie i nie dostał ode mnie wysokiej oceny,skoro mnie usypiał,znaczy,ze mnie nie porwał. Na dobrym filmie nie zasnę,choćby była 2-3 w nocy.
Ale nie wiesz czy ten film by cię nie porwał gdybyś obejrzała właśnie te 10 minut, ponieważ ich nie widziałaś, dlatego posiadasz niekompletny obraz całości i ocenianie go wydaje się nie mieć większego sensu.
Nie do końca :) Nie oceniam tylko fabuły,na dobry film składa się wiele czynników,dlatego raczej nie oceniam filmów na 1 czy 2 tylko dlatego,ze fabuła mi sie nie podobała,ale całokształt. Z resztą co do ,,przypadek 39'' to kilka postów wyżej wyjaśniono o co chodziło i nadal zdania nie zmieniam :) Lepiej się zapowiadał,niestety po drodze czegoś mi zabrakło i tyle :) Taka subiektywna opinia,nie można mieć komuś za złe,ze dany film mu się nie podobał.