Jak dla mnie jeden z lepszych filmów tego gatunku jakie ostatnio nakręcono. Dobrze dawkowane napięcie .Duże wrażenie swoją grą zrobiła na mnie Jodelle Ferland. Film oglądałem późnym popołudniem, a mimo tego przy scenach z Lilith przekłuwało się ziarenko niepokoju. Renée Zellweger średnio (no dobra, nie przepadam za nią:) ) Mocne 7/10 mimo kiepskiego zakończenia.