Z przyjemnoscia obejrzalam wczoraj po raz drugi ten film. Co prawda do wielkich fanow(a raczej fanek) Gwyneth nie naleze, ale film jest naprawde niezly. Naszym zyciem jednak rzadzi przypadek. A moze to przeznaczenie? Chyba ze przypadek i przeznaczenie to jedno i to samo...
Świetnee
Ja także po raz chyba trzeci obejrzałem ten film. Kiedyś jak wchodził na ekrany kin, zaraz po zapowiedziach filmu już wiedziałem że to będzie jeden z moich ulubionych. Dlaczego ??? Zawsze zastanawiałem się co by było gdybym poszedł nie w lewo, a w prawo, wyszedł nie o czasie a 10 min później, tak wiele dróg prowadzi do przeznaczenia. Ten film mi właściwie odpowiedział na większość pytań, chociaż nie na wszystkie. Film baaaaaardzzooo mi sie podobał, fajna jest muzyka, chwilami cicha,....melancholijna...............,,Nobody expect Holy Inqusition" :))))))