Poruszę temat bardzo kontrowersyjny ze względu na kultowość filmu, ale nie zwrócił przypadkiem nikt z Was uwagi na to jak niedorzecznie łatwo Maurer zakochuje się oraz pozwala owinąć się w okół palca dziewczynie, która puściła się z kim się tylko dało, a po obiedzie w pierwszym lepszym barze, półżartem zaproponowała mu seks? Czy to co Frans odwala na wskutek jej zdrady nie podchodzi pod stulejarstwo zaszczepione do filmu przez reżysera o którym słyszałem jako że jest mizoginem?