Przede wzystkim zdobył głowna nagrode w Gdyni za najlepszy film roku. To jedyny film do dzisaj, któremu duało się znakomicie uchwycić moment przejścia z PRL do III RP. Szkoda ze ludzie tego nie widzą.

jestem gowniarzem wychowanym na hoolywoodzkich gownach:( tzn to moje czasy. aczkolwiek uwazam ze psy to kultowy fil,i znam go na pamiec....mam tylko jedno pytanko bo jako gowniarz nie zabardzo wszystko rozumiem:( :/
jak olo zabija tego świrnietego ruska,to pozniej rzyga obok auta a potem ucieka.gdy na miejscu jest policia i przyjerzdza franc to jest takie ujecie gdzie pokazane jest jak franc patrzy na auto ,te rzyg i robi taka mine jakby mu cos switało.....hmm mi nie swita,i dotad nie wiem o co z tym chodzi,ale wiadomo jestem hoolywoodzkim gowniarzem.pozdrawiam

Franz patrzac na żygi zrozumiał, ze zabojstwa nie dokonał zawodowy morderca, najemnik, tylko zwykły człowiek. Zawodowiec nie haftuje po załatwieniu klienta, no nie? Ta myśl mu własnie zaswitała.

Świetny film. W nagrodach sie nie orientuję, ale musiałem nabić posta. Sorry.

hmmm........dzieki:)) nie bardzo mnie to przekonuje bo sama o tym myslalam,ale ok,jesli tak mowisz:))pozdrawiam

Dokładnie tak jak mówi przedmówca ;) gdyby tego kolesia ( to nie był Rusek ;) załatwił mjr. Groos albo , któryś z jego gestapowców ( w sumie Olo odjebał jednego z nich w czasie tej akcji ;) to nawet - cyt. Puls nie podskoczyłby im powyżej 85 ;D pozdroo

Tak Psy są świetne.To tak rewolucyjny film jak rewolucyjny jest glock w historii pistoletów.Tu nie ma podziału na dobro i zło.Tutaj świat jest brudny,ciemny,uzależniony od pieniedzy.czyli taki jaki jest naprawdę.Druga cvzęsć według mnie spartoliła sprawe.Zamiast tak jak w pierwszej części zła,lecąca za pieniedezmi kobieta,Jest rozko9chana,miła.Zamiastciemne go,brudnego swiata jest swiat wytworn y,miły i PRZYTULNY.Franz sie czyje śzcvzęśliowym(ma dupe dom-A w pierwszej częsci świat był żeczywiscie paskudny i pozbawiony sensu.W drugiej o tym ze taki jest swiadczyły słowa piosenki po filmie i ze dwa teksty.No i realizm walki.W pierwszej częsci Franz strzelał z dziesieciu metrów(niesteey ze słabego pistoletu P-64,jednak dosć celnego ale tylko na srednie odległosci,na bliskie i dalekie przekłamuje) do kierowcy i nie trafił,mimo że stał za nim w drugiej strzelał z dwóch poistoletów naraz(Pierwszy to była beretaa 92fs znana jako amerykański M9k,a ten drugi to ja nie wiem To by6ł chyba Sig-sauer albo MAG95 nie zauwazyłem.Podpowiecie mi /Był oksydowany i nic nie było widać)załatwił 2 -róskich z 230metrów zanim zdążyli strzelić(trzeci zdązył strzelić,zatrzymał go nowy,który jak na uciety kciók całkiem nieżlie sie bił).No i najgorsza rzecz w drugiej części 9w pierwszej tak nie było)POrzedstawiono Franza jako najsilniejszego,najsprytniejsz ego,najbardziej zaradnego,który najlepiej strzela i ze wszystki8m sobie poiradzi.To mi przypominało tandetne filmy z Chuckiem Norissem i Stevenem Segalem w roli głównej.Ale tych wszystkich wad nie ma jedynka.Acha jeżeli kogos uraziłem to przykro mi i proszę mnie nie przezywać od debili.snobów,idotów itp.Chętnie wysłucham waszej argumentacjii i podyskutuje.Wszak gust jest rzeczą indywidualną.przepraszam za ortografię,pisdałem w pośpiechu.

argumenty masz dobre, wiedzę o broniach powyżej przećietnej, ale z ortografią to się chyba nie lubisz

Acha,dobrze wiedzieć.Dzięki.Wkurza mnie również że jeden z ruskich(ten który się siłował z ,,nowym")Strzelając z jednej reki z karabika AKSU-74 Podziórkował cały sufit ogniem ciągłym i utrzymał broń(dopiero chwile potem wyrzucił,żeby sięgnąć po nóż)Mimo iż AKSU jest skróconą wersją karabinka AKS-74,Strzelający tym samym nabojem!A lufa skrócona i masa spluwy mniejsza to odrzut wcale słaby nie jest.Jakuszyn Strzelał z Pm 84,a ten portier co ,,nowemu"Palec urżnął to chyba CZ75.Za to Gantz posługiwał się świetną,ale zawodną strzelbą M1300 Ranger Glass produkcjii Winchester.A ,,nowy" zanim dostał w łeb od Gantza to celował z P-83 Wanad.Nie wiem z czego wo9lf strzelał,ale to był na 70% rewolwer
Firmy Smitch&Wesson.lczy kto9ś moze wie cos o drugim pistolecie Lindy(Pierwszy to była jak już mówiłem Beretta 92fs).Wkurzyła mnie jeszcze ujedna scena,Kiuedy jakuszyn już leżał wydawałoby csię martwy Linda go dostrzelił z 15 metrów....nie patrząc nawet w jego stronę.To mi przypomina ubogą scene z filmu ,,Desperado"Kiedy banderas strzelił sobie z plecy i trafił wroga z 30m prosto w serce.No po prostu ręce opadają.Acha i dziękuję za opinię.zApraszam na www.bropal.fora.pl

dokladnie
nie ma wiecej komentarzy od 14 lat, a rok 1994 byl najlepszy w moim zyciu.
dzisiejsi 20latkowie nie maja pojecia, jak to bylo w PL w 1989.
A przed?
no comment!

O przeparszam ja pamiętam jakw było w roku 1989. A mam 26 lat, a film Psy uwazam za najciekawszy film mówiacy prawdę o tym okresie.

Ten film teraz po latach nabiera jeszcze większej wartości historycznej także. Wtedy człowiek nie rozumiał co oznacza tak naprawdę transformacja i jakie skutki przyniesie.
A ten film najlepiej pokazuje jak na oczach w imię tworzenie demokracji rodziły się układy na linii polityka-przestępczość zoorganizowana-biznes.
.