Film jest nędzny, wtórny, nudny i irytujący. Popłuczyny po Autostopowiczu, tylko że po lesie biegają, zamiast po pustkowiach. Takich filmów, dużo lepszych, było już wiele. Ale ten jest słaby, przynudzający (wielominutowe monologi "psychola" !), a bohaterka zachowuje się wybitnie idiotycznie. Rozumiem, że dla młodych widzów, którzy nie widzieli podobnych filmów, to jest wielkie "WOW". Ale ja radzę trzymać się od filmu z daleka. Zmarnowałem cenne 1 i pół godziny.