Nie polecam, szkoda czasu na taką produkcję, którą się ogląda i od razu o niej zapomina. Film jest strasznie nudny, a Perry nie daje w nim z siebie wszystkiego. Nawet najbardziej udany motyw w filmie czyli nasranie dla sąsiada na trawnik w ogóle mnie nie ruszył. Widziałem już to w "Dniu Świra". 2/10 niestety.

moim zdanie film był naprawdę dobry, a w dodatku grali tam Matthew Perry i Hilary Swank. Na początku uważałem ze będzie nudny po tym jak zobaczyłem opinie na Filmweb'ie, teraz wiem ze niezwarto patrzeć na opinie innych dopóki sam nie obejrzysz filmu sam. Moja ocena 8/10

zna ktoś może filmy o podobnym klimacie?

Lubie Metthewa Perry'ego wylacznie ze wzgledu na gre w "Przyjaciolach". Tu nie daje jedynki tylko z tego powodu. FIlmu kompletnie nie rozumiem.
Czysty dramat. Nie rozumiem tez dlaczego serwis podaje, iz to komediodramat - gdzie tu komedia? jedna czy dwie "zabawne sceny" nie czynia go komedią ;P

3.

Film bardzo specyficzny. Wiem, że to kwestia gustu, więc pisze tylko od siebie. Wytrzymałem 30 min. Uważam, że to i tak za dużo.

Rozważania nad miejscem człowieka we współczesnym świecie na przykładzie nieco zwichrowanej, amerykańskiej rodzinki. Pacjent szpitala psychiatrycznego o mocno ascetycznej naturze, lekkoduszna, nomadyczna pani fotograf oraz stłamszony przez życie nauczyciel. Trio rodzeństwa, które po długim czasie ponownie spotyka się w...

że uśmiechnąłem się ze 2 razy ale i tak przewijałem...................