Chyba tylko Hitchcock potrafi zrobić z każdego tematu, każdej sytuacji i okoliczności kino, które w taki sposób trzyma w napięciu. Ciężko patrzeć w ten sam sposób na ptaki za oknem po seansie.Zachwycająca Tippi Hedren w historii o tym, że natura nie jest bezsilna w starciu z człowiekiem. Hitchcock tak naładował ten film symbolami, że spotkałem niezliczoną ilość interpretacji. Do dzisiaj duże skupiska kruków, które mijam po drodze przypominają mi film Ptaki i gdzieś jest taka myśl że może za chwilę zaatakują ludzi.
Chce zwrocic uwage na jedna sprawe. Ptaki mogly byc zaplanowane jako lekko mizoginiczna seksualna alegoria w ktorej Rod Taylor byl jedynym mezczyzna pośród wielu kobiet rywalizujacych o jego względy.