Uwielbiam książkę Williama Whartona "Ptasiek", więc chętnie zabrałem sie za film. Liczyłem na coś równie świetnego, ze względu na cenionego reżysera Alana Parkera i pozytywne wypowiedzi krytyków. Jakież było moje rozczarowanie! Usunięto lub zmieniono mnóstwo ważnych wątków, m.in. mój ulubiony fragment z książki, czyli opowieść Ptaśka o przepoczwarzeniu się Weissa. Wogóle niepotrzebnie zmieniony scenariusz. Za to, że ma to coś wspólnego z fabułą ksiązki, daję 5/10.
Ja nie czytałam ''Ptaśka''. Widziałam tylko film, który bardzo mi się podobał i zachęcił do przeczytania książki. Niestety znając siebie podejrzewam, że będę miała milion spraw i przeczytanie ''Ptaśka'' wyleci mi z głowy. Jeśli jednak kiedyś wpadnie w moje ręce i okaże się jeszcze lepszy niż film to tym fajniej. ;)