zdecydowanie "Wściekłe Psy". Pzdr ;).

I Kill Bill 1 i 2.

Wściekłe Psy i Cztery Pokoje :)

Właściwie to wszystkie :)

Kill Bill I oraz II
Jackie Brown
Death Proof
Reservoir Dogs

a to prawda ze Tarantino wszystkie swoje filmy tworzy na zasadzie spójnie połączonych historii? gdzieś tak słyszałam a nie wiem czy to prawda xD

W pewnym sensie. Np. Vic Vega (Wsciekle Psy) i Vincent Vega (Pulp Fiction)- Tarantino potwierdzil ze sa krewnymi i ze moze zrobi o nich kiedys film

W Kill Billu jest tez organista ktory mowi ze chce skonczyc z przestepcza dzialalnoscia- prawdopodobnie jest to Jules z "Pulp Fiction".

Pozatym polecam tez film Tarantino & Rodrigeza "Od zmierzchu do switu"

"W Kill Billu jest tez organista ktory mowi ze chce skonczyc z przestepcza dzialalnoscia- prawdopodobnie jest to Jules z "Pulp Fiction"."
ja pierdacze! Nigdy o tym nie pomyślałem. To całkiem logiczne. Pzdr ;).

organistę przecież grał Samuel :) wiec to jest całkiem niezły trop

Co do "Od zmierzchu do świtu" to polecam tylko pierwszą połowę ;) Druga mnie nie zachwyciła, jest już bardziej w stylu Rodrigueza niż Tarantino.

Tarantino napisał scenariusz a wyreżyserował Rodriguez dlatego jest w jego stylu a nie w stylu Tarantino.

Przestańcie się podniecać tym filmem bananowe dzieci ,bo juz patrzeć nie można.

Żaden film Tarantino nie moze sie nawet rownac z Pulp Fiction:) Poprostu ten film mu sie udał

Ojej Ciasteczkowy potworze jak ci coś nie pasuje to nie wypowiadaj się. Proste ;).

dokładnie^^ nikt nie zmusza ani do oglądania filmu a tym bardziej do komentowania:P

Film dobry, miło się patrzy, mało jest takich filmów. Godny polecenia.