Nic co przykulo by Twoja uwage - wow, wyobrazam sobie jakie musisz miec wymagania co do filmu, jakie kryteria film musi spelnic wg Ciebie skoro tak trudno przykuc Twoja uwage;) Byc moze ogladales za duzo filmow i zapomniales o co tak naprawde chodzi? ;P Skoro stwierdzasz ze "jego fabuła i klimat nie mają w sobie niczego nadzwyczajnego" to poprostu nie czujesz tego, w jakis sposob nie odpowiada Ci ten styl, jaki jest wiec sens przekonywac Cie do niego? Proponuje obejrzec jeszcze raz i nieco bardziej otwartym okiem spojrzec na ten utwor Pana QT.
PULP FICTION to film nietuzinkowy bez dwóch zdań. Inwersja tworzy z tego filmu pozorny kłębek opowiadań, który w końcu splata sie w idealną całosc. Dialogi emanujące prostotą i genialnoscią zarazem (jedne z lepszych w historii kina, jak na ironie o frytkach z majonezem:) Poprostu takie, jak ludzie mowia na codzien (w tym wypadku gangsterzy, dilerzy itd). Muzyka to arcydzieło! Tarantino zawsze dobiera muzykę ze swoich prywatnych kolekcji, i zawsze wychodzi mu to świetnie. Sam wielokrotnie wypowiadal sie, ze gdy juz ma pomysl na film, pierwsze co robi to szuka "jego rytmu i ducha" posrod swoich nagran. Gra aktorska cudowna. Doborowa obsada zrobiła swoje. No i przedewszystkim KLIMAT - film wciąga niczym odkurzacz! Atmosfera jest tak niesamowita, że nie pozwala oderwać się ani na chwilę. Kazda scena jest maksymalnie dopieszczona, nie ma tu nic zbednego, przesadnego, wszystko dokladnie takie, jakie byc powinno a calosc tworzy niesamowity artystyczny wyraz. Oglądany po raz kolejny, i kolejny rozbiera się przed nami i pokazuje to, czego nie zauważyliśmy wcześniej. Pozdro

szczerze mówiąc to autor miał troche racji.Nie wiem właśnie co jest w tym filmie że 3/4 ludności tak go uwielbia.