będzie? bo wielu osobom się narażę ale trudno .Jestem wyjątkiem z prostej przyczyny obejrzałam film, którego ni kija nie zrozumiałam , a obejrzeć i męczyć się raz wtóry nie mam zamiaru. przyznaję że jedyne co wpadało w ucho to muzyka.ponad to Tarentino robi coś co zakrawa na rojenia chorego psychicznie, a coś takiego do mnie nie trafia i kultowe nie jest.
odpowiedź
Nie mogłem uwierzyć że nie zrozumiałaś tego filmu. Ogarnąłem to moim wąskim umysłem dopiero wtedy jak zobaczyłem liste filmów które Ci się podobają. Nie sugeruje że to jakaś zła lista (sporo fajnych filmów), ale Pulp Fiction to troche inne kino. Odpuść sobie kolejną próbę rozgryzienia tego filmu, bo nie powinno się go oglądać na siłe.
nic na siłę...
racja, nic na siłę. albo sie podoba, albo nie. nie każdy musi go lubić, choć szczerze mówiąc, nie wiem, jak można pulp fiction nie lubić? zrozumieć wcale nie jest łatwo, szczególnie, że części nie trzymają się kupy...
jak nie???
jak nie jest łatwo zrozumieć, fakt za pierwszym razem to wydaje się być tylko kolejny film o gangsterach, i dopiero później poznajemy jego niezwykłość, ale można go zrozumieć za 1 razem..
i dobrze
I dobrze że nie wszystkim się to podoba. Jakby wszyscy mieli taki sam gust to by było nudno :-) Ale... czasami jak się coś obejrzy jeszcze raz, pogląd na niektóre rzeczy może zmienić. Może cała ta układanka (czytaj Pulp Fiction) złoży się w jakąś sensowną całość...
cwiercfunciak z serem
ee tam.. musialas niedokladnie ogladac film. prawda, ta epizodowa budowa moze jest troche zagmatwana ale wszystko sie pozniej ze soba laczy. ten film jest kultowy po prostu. muzyka jest genialna. gdy to ogladam to napewno sie nie mecze. najwyrazniej to nie byl twoj typ. pozdrawiam i zapraszam na royala with cheese;)))