Bardzo klimatyczne kino, efekty specjalne ukazane w sposób klasyczny - za to na pewno duży plus. Problematyczna jest natomiast fabuła. Mnogość wątków właściwie od samego początku i cała masa niedopowiedzeń. Czy ktoś może się podzielić swoimi przemyśleniami w kwestii:
1. Domu z początkowej sceny - co to właściwie było i co motywowało dwójkę ludzi, którzy najpierw urządzili masakrę w domu (kto właściwie tam mieszkał?), a później wbiegli do szpitala i dlaczego jeden z nich nic nie mówił.
Pozdrawiam
Napiszę to tak jak mniej więcej zrozumiałem.
Otóż dom, z którego wyskoczyła dwójka była zwykłą, opuszczoną chałupą, która była jednocześnie kryjówką sekty.
Co motywowało dwójkę ludzi - no to już trochę zgubna sprawa. Rozumiem przerażonego ćpuna, który został "zwerbowany" przez kobietę, ale skąd ci dwaj i dlaczego? Mogę tylko sugerować, że ten ćpun chciał przyłączyć się do tej sekty, nie wiedząc nawet co tak naprawdę kryje się za tą sektą. Prawdopodobnie to on albo któryś z tych fanatyków wyciął jednemu z tych dwojga ludzi szyję, przez co nie może mówić.
Ten film byłby świetny, gdyby nie fakt, że posiada za dużo dziur. Owszem na początku filmu ta siła niewiedzy była świetnie zrobiona. Niestety ta siła zamiast zostać rozwiązana pod koniec filmu albo po prostu dać namiastkę tajemnicy, którą sami możemy rozwiązać jak chcemy, to dała nam za dużo pytań, których nie możemy poskładać przez brak wskazówek, które mogłyby nas nakierować.
Porównanie do filmu "COŚ" Carpentera czy "Hellraisera" Clive'a Barkera jest na miejscu. Klimat jak z lat 90. również. Jednak twórcy dali nam tylko obraz najgorszych koszmarów, które zostały wyjęte na światło dzienne. To sprawiło, że po obejrzeniu filmu minęło tylko 5 minut, by wrażenia i odczucia po obejrzeniu go zniknęło.
Dlatego dałbym temu filmowi 7,5/10.
Dom z początku to zwykła miejscówka, w której ukrywali się ćpuni i bezdomni, których werbowano do sekty na siłę, o czym ćpunek wspomniał - że kazano mu uczestniczyć w składaniu ofiar z ludzi.
SPOJLERY
Co motywowało dwójkę gości? Tutaj już można się domyślić - jeden z pewnością przez sekciarzy ucierpiał fizycznie - miał podcięte gardło, dlatego nie mówił. Został odratowany przez tego starszego, któremu też wyznawcy w jakiś sposób zaleźli za skórę (zabili zonę i dziecko?), więc typ się wkurzył i bezlitośnie wyrzynał wyznawców. Lekarz odkrył coś, co pozwoliło mu osiągnąć wieczność i możliwość odwiedzenia innego wymiaru. Dużo niedopowiedzeń, ale to dobrze - widz moze pobudzić wyobraźnię.
Wszystko jest w filmie. Nie trzeba sie domyslac tylko uwaznie ogladac. Podejzewam ze sciagaliscie film z neta i to slaba kopie dlatego niektore sceny byly przyciemnione. Sam popelnilem ten blad dlatego pociagngnolem jeszcze raz. Polecam wersje 1080p wszystko widac wyraznie.
Co do tych 2 co wyrzynali na samym poczatku stary to teść i a mlody mąż córki starego, podpowiedz jest na zdieciu w 65m 14s filmu. Chwile potem stary atakuje mlodego i wypomina mu to ze nie byl przy nich i nie ochronil ich (zapewne jak ma meza przystalo i zapewne gdy wrocil do domu kultysci wtedy go zaatakowali dlatego rana na szyji). Staremu wypada z torby zakrwawiony bucik dziecka 32m38s.
Sorry za bledy i brak pol znakow ale nie chce mi sie z tym bawic ;)
Film genialny w swojej kategorii.