Nie wiem, czy to patrzenie przez pryzmat współczesnego feminizmu na kobiety zamężne to satyra, czy może współczesne feministki mają odczuć satysfakcję - zobaczcie, na szczęście nie jestem mężatką, a może to komedia dla tradycjonalistek,które bawią się, jak je widzą skrajne lewaczki? Myślę, że autorka filmu próbowała...
więcej