Chodzi mi o to że autorzy filmu próbują na siłę przekonać odbiorce jak to kiedyś było źle. Obraz PRL-u jest przedstawiony w taki sposób że Chiny Mao Tse-tunga w porównaniu z światem przedstawionym w filmie to raj na ziemi.
Ale tak właśnie było w czasach PRL-u.
Tak właśnie postępowano z wrogami narodu i uwierz, że jeśli fakty przedstawione w filmie byłyby faktycznie takie jak Ty to przedstawiłeś, to byłoby już na tym forum 10 podobnych tematów.
Ile masz lat ? Się się wypowiadasz w ten sposób . Ktoś kto nie żył w komunie nie wie jakie to było kretyństwo . Komunizm to był najidiotyczniejszy system jaki wymyślono , nazizm i jego pokrewne są mniej durne . Tak własnie było..... Hitler nas mniej gnębił niż ruscy
Jeżeli patrzeć na to co ruskie robiły podczas wojny, to akurat miał rację. Naziści jakieś zasady mieli, hołota bolszewicka żadne.
Nie opowiadaj głupstw. Jakież to "zasady" mieli naziści? W GG gestapowiec mógł w każdej chwili każdego zastrzelić. Nie tylko Żyda, także Polaka. Poza tym wystarczy popatrzeć, ilu Polaków zabili Niemcy, a ilu Rosjanie.
"Poza tym wystarczy popatrzeć, ilu Polaków zabili Niemcy, a ilu Rosjanie."
Nie wiem czy znasz historię, ale Rosjanie oficjalnie z Polską żadnej wojny nie prowadzili, więc by było dziwne gdyby zabili więcej osób od Niemców. Ale i tak wymordowali sporo naszych.
"W GG gestapowiec mógł w każdej chwili każdego zastrzelić. Nie tylko Żyda, także Polaka."
Mógł, ale bez powodu Niemcy rzadko zabijali Polaków, podczas okupacji, większość mordów na niewinnych ludziach to był odwet za zabicie Niemca jakiegoś. Ruscy często zabijali i gwałcili dla "fanu", a okrucieństwem przewyższali nazistów o głowę. Akurat jestem z warszawskiej Ochoty i wiem co tutaj RONA wyprawiała. Zwierzęta o nich powiedzieć to zdecydowanie za mało...
RONA jako "hołota bolszewicka"? Rozbawiłeś mnie :-)
Przy okazji mógłbyś podać, jak odbyło się oficjalne wypowiedzenie nam wojny przez Niemców :-)
Przez "hołotę bolszewicką" rozumiem ruskich walczących przeciwko Polakom w czasie wojny. RONA to było ścierwo bez żadnych poglądów, zwykła bandyterka, podobnie jak wielu żołnierzy Armii Czerwonej, nie widzę specjalnych różnic.
Oficjalnie nie była wojna wypowiedziana, ale rozumiem, że żaden Polak nie wiedział, ze jest wojna z nazistami? :-) W przypadku ruskich to już różnie było, dużo osób witało ich z otwartymi ramionami jako "zbawców", później się dopiero dowiedzieli jak sprawa wygląda naprawdę.
Czyli każdy "ruski" to "hołota bolszewicka"? Ciekawa terminologia. Coś jak Polak-katolik itp.
Polacy dokładnie tak samo wiedzieli o wkroczeniu Niemców, jak o wkroczeniu Rosjan. Nie byli przecież idiotami.
Tak więc Twoje zdanie: "Nie wiem czy znasz historię, ale Rosjanie oficjalnie z Polską żadnej wojny nie prowadzili, więc by było dziwne gdyby zabili więcej osób od Niemców. Ale i tak wymordowali sporo naszych." - to brednia pozbawiona podstaw historycznych, bo sytuacja była analogiczna.
I Niemcy i Rosjanie wprowadzili do Polski swoje armie i robili, co chcieli. Niemcy przy tym zamordowali wielokrotnie więcej Polaków niż Rosjanie. I to jest fakt, na który nic nie poradzisz.
"Mógł, ale bez powodu Niemcy rzadko zabijali Polaków, podczas okupacji, większość mordów na niewinnych ludziach to był odwet za zabicie Niemca jakiegoś"
Mój Dziadek opowiadał jak to "bez powodu" zabili sporo osób z jego i kilku innych wsi. Boże, ale ty masz człeku brunatny mózg.
Co ma, debilu, napisanie, że Ruscy byli jeszcze gorsi od ścierwa niemieckiego do tego, że mam brunatny "mózg" to tylko ty lewacki kmiocie możesz wiedzieć. Lewaki żyją w jakimś alternatywnym świecie, na szczęście coraz mniej osób z Polski was traktuje poważnie, bo jesteście totalnym dnem intelektualnym. Najlepiej było to widać w Warszawie 11 listopada, kiedy na ten wasz marsz "antyfaszystowski" przyszła garstka ludzi, w porównaniu z Marszem Niepodległości.
"Co ma, debilu, napisanie, że Ruscy byli jeszcze gorsi od ścierwa niemieckiego do tego, że mam brunatny "mózg" to tylko ty lewacki kmiocie możesz wiedzieć."
Och przepraszam bardzo za nadużycie z mej strony. Pomyliłem się stwierdzając "ale ty masz człeku brunatny mózg". Teraz mam całkowitą pewnośc, że natura takim narządem jak mózg cię nie obdarzyła.
Tego sie teraz uczy w szkołach. niemcy wyżynali nasze kobiety i dzieci ale najgorsi byli "ruscy" bo nas (swoich politycznych wrogów) nie obronili w '44. Ponury hihot historii.. Ciekawe czemu Francuzi i Anglicy nie są tak napiętnowani - nie obronili nas (i reszty Europejskich nacji) we wrześniu '39, chociaż mogli bez problemów. Straszne..
Gdy Francuzi zaczęli przerzucać swoje wojska za linię maginota w pierwszych dniach, hitlerowscy generałowie pisali w swoich dziennikach, że adolf zgubił Niemcy. Ale ci się zatrzymali i wyszło jak wyszło.
Po drugie to fakt - wystarczy wziąć "Uważam Rze" aby się okazało, że Komuniści byli gorsi od nazistów i wszystkie zbrodnie jakie zostały popełnione w XX w. to ich zasługa. No i wyrastają idioci, którzy twierdzą że za okupacji hitlerowskiej, było dobrze bo niemcy nam budowali drogi i fabryki i krzyczą na obchodach PW.
Panowie nnorm i Strasznytyp_fw, zgadzam się, że czasy okupacji niemieckiej były czasem tępienia polskości, gwałtów i rabunków. Jednakowoż nie zgadzam się z tym aby "czerwona zaraza" jaką byli Sowieci była lepsze od tej "brunatnej".
Wszakże z samych opowiadań moich przodków z kresów i innych świadków wejścia wyzwolicieli Bolszewicy w znacznej części zachowywali się gorzej od Niemców. Gwałty, rabunki i terror wobec niepodległościowców, ale i nierzadko wobec miejscowej ludności były na porządku dziennym. Tak więc, nie dlatego " ruscy byli najgorsi, bo ("o nas (swoich politycznych wrogów) nie obronili w '44"), tylko z zupełnie innych pobudek. Tylko dlatego, że wybrukowali naszą krainę krzyżami ofiar.
Panie nnorm radzę dokładnie poczytać rzeczone artykuły "Uważam Rze". W swojej istocie komunizm w wersji stalinowskiej z socjalizmem narodowy w wersji hitlerowskiej ma wiele analogii. Różnica w ich idei była jedna. Dla nazistów najważniejsza był walka ras, dla komunistów walka klas. Oba ideologie w rzeczywistości przyniosły Europie kaźnie milionów osób i demoralizacje społeczeństw. (Polecam poczytać przy okazji książkę Wiktora Suworowa "Lodołamacz", może to Panu przybliży temat, jak blisko nazizm i stalinizm był ze sobą powiązany). Stwierdzenia komuniści byli gorsi od nazistów w owych artykułach nie uświadczymy. Bo i nie powinno się owych systemów w takich kategoriach porównywać. Był one po prostu zbrodnicze wobec ludzkości. I nieważne tu czy ktoś jest ideowym endekiem, socjalistą czy piłsudczykiem. Te ideologie uderzały przede wszystkim w człowieka.
Na koniec sprostuję tylko, że owi "idioci" nie uznają, że za "było dobrze bo niemcy nam budowali drogi i fabryki", wręcz przeciwnie. A gwizdy poszły nie w stronę bohaterów PW, tylko w stronę naszych sprzedajnych władz.
"Uważam Rze" to nic innego jak faszystowskie paszkwile. Większość artykułów jakie tam zostały zamieszczone mówią jaka to lewica jest zła, kłamliwa. Czekam tylko kiedy napiszą, że PPS, Sławek i Piłsudski byli terrorystami i mordercami walczącymi z legalną władzą carską :-P.
Ja też wiem, że znaczna część Armii Czerwonej to była swołocz (carskiej zresztą też), ale jednak to "kulturalni" Niemcy wymyślili komory gazowe. Wszędzie podczas wojny dochodzi do zezwierzęcenia a obcując ciągle ze śmiercią, ludzkie życie przestaje mieć dla takiego osobnika jakieś znaczenie (choćby amerykańskie zbrodnie wojenne w Wietnamie, Iraku czy Afganistanie). Po drugie Stalinizm to nie komunzim - Stalin w końcu wymordował polskich komunistów z KPP (zaiste prawdziwy nóż w plecy), ale także wielu z krajów, gdzie za samo podejrzenie o sympatie komunistyczne można było skończyć - w najlepszym przypadku - z kulką w głowie (jak Iran czy Grecja). Ideologia stała się fasadą, zresztą komunizmowi dużo zaszkodziło, iż nie powstał w jakimś cywilizowanym kraju tylko na post-mongolskiej dziczy.
Co do ostatneigo - Ja tylko stwierdzam fakty. Przeczytaj co napisał choćby bzykus. Prawacka propaganda tak się wżarła w głowy ludziom, iż faktycznie niedługo takie opinie staną się masowe. Jeżeli chodzi o obchody powstania, to zawsze mogą zrobić demonstracje przed sejmem, kancelarią premiera, prezydenta a nie podczas państwowych obchodów.
Pozdrawiam
Co do "Uważam Rze" nie zgodzę się z Panem. Po pierwsze faszyzm to ideologia, którą ciężko umieścić po którejś ze stron politycznych. Jest syntezą idei socjalistycznych (lewicowych), konserwatywnych (prawicowych) oraz nacjonalistycznych (nacjonalizm nie występuje po żadnej ze stron- jego przynależność zależy od charakteru - nacjonal-bolszewizm był ultralewicowy, a natomiast polska endecja była prawicowa). Sam Mussolini wcześniej należał do partii marksistowskiej. Po drugie - jasne 'uważam Rze" jest prawicowa, ale to nie oznaczy, że sieje propagandę na taką skalę jaką Pan przedstawia ( w porównaniu np. do 'Newsweeka").
Po trzecie wreszcie na tym świecie nie uniknie się propagowania pewnych trendów czy stron, gdyż media nigdy nie są niezależne.
Co do wojsk i charakterystyki zachowania armii w trakcie wojen pełna zgoda. Jak to opisał Jacek Kaczmarski w swoim utworze "Lekcja historii klasycznej": " Proste prośby żołnierzy takie same są od lat: gwałcić, rabować, sycić wszelkie pożądania"
Co do stalinizmu- nie jest on stricte komunizmem- gdyż komunizm w swojej czystej formie nigdy nie wystąpił, gdyż jest utopią. Stalinizm to jego wypaczona forma. Ale biorąc pod uwagę wszelkie nurty komunistyczne - maoizm (wymordowanie 65 milionów rodaków podczas swojej "rewolucji"), czy nurt "Czerwonych Khmerów (wymordowanie 1/5 swojego społeczeństwa) to należy uznać, że to ideologia zbrodnicza.
"Prawacka propaganda" jak Pan to określił jest i istnieje ale jest o wiele słabsza od tej "demoliberalnej".
Ja osobiście jestem jak mnie zapewne Pan nazwie "prawakiem" jestem, ale szanuje pogląd każdego, który opera swoje argumenty na solidnej wiedzy i prawdzie (jako takiej, gdyż obiektywna prawda nie istnieje).
Co do obchodów PW nie uważam, że buczenie było na miejscu tylko bronię przed całkowitym potępieniem ludzi, dla których liczy się coś więcej niż wygodna kanapa i plazmowy telewizor.
Również pozdrawiam!
No jasne, że Mussolini był początkowo socjalistą ale zmienił poglądy na skrajnie prawicowe. Włochom międzywojenym daleko było jednak do socjalizmu, gdyż wprowadzono tam korporacjonzim. Więc ideologicznie i gospodarczo to prawica. "Newsweek" akurat cenię za zdrowy rozsądek i krytyczne podejście do spraw bieżących. "Uważam Rze" natomiast wprost przeciwnie - wszędzie widzi spiski itp. (zupełnie jak przytoczony wcześniej Stalin).
A skąd niby te dane o śmierci 65 mln. ludzi podczas Rewolucji?! Chodzi o rew. kulturalną gdzie ChRL stanęła na skraju wojny domowej? Czy o wojnę z Kuomintangiem? Bo równie dobrze ja mogę napisać, że konserwatywna prawica wymordowała w erze kolonialnej setki milionów tubylców. A wracając do Stalinizmu czy Czerwonych Khmerów to nie są nawet to wypaczenia komunizmu (najciekawsze, że wuj sam wspierał czerwonych khmerów, gdy do kambodży wkroczyli wietnamczycy). Marks czy Engels nie pisali, że należy wymordować wszystkich wkoło "bo tak". Ideologia stała się zwyklą fasadą.
Co do ostatniego - Hmm... dla tych ludzi liczą się tylko ich chore poglądy i każdy rząd (oprócz pisowskiego), będą traktować w ten sam sposób.
"Newsweek" niestety jest bardzo daleki od jak to Pan nazwał "zdrowego rozsądku i krytycznego podejścia do spraw bieżących". Chyba, że tym krytycznym podejściem będzie mieszanie z błotem wszelkiej prawicy ;p
"Uważam Rze" nie widzi wszędzie spisków... proszę mi podać przykład, bo jak Pan sam zauważył rzucanie hasłami nie popartymi danymi/ źródłami nie jest na miejscu. Co do reszty dyskusja mogłaby się ciągnąć w nieskończoność, więc jeżeli Pan chce ją ciągnąć proszę pisać na PW- nie zaśmiecajmy forum dotyczącego filmu...
Hmm... Co do "Uważam Rze", to samo określanie się jako "antysalon" (czy coś w tym stylu) nosi takie znamiona. W przekonaniu twórców tego określenia, istnieje w Polsce pewien układ (czyli salon). Jako, że temu tygodnikowi blisko do osób z zsepołem Macierewicza, nie trudno zgadnąć o jaki układ chodzi. A taki sam zarzut jaki Pan, podniósł przeciw "Newsweekowi" można wystosować przeciw wspomnianemu "Uważam Rze" - jeden z ostatnich numerów "historii" był poświęcony całkowicie demaskowaniu "kłamstw i zbrodni" lewicy. Największy ubaw miałem czytając jak to cały Wietnam kochał bohaterskich, dobrodusznych amerykanów i traktował ich jako wyzwolicieli, zaś Vietcong to byli zwykli zdrajcy i mordercy :-D
"Uważam Rze" to nic innego jak faszystowskie paszkwile.
I tym zdaniem dowiodłeś, że jesteś totalnym debilem lewackim z którym nie ma sensu dyskutować o czymkolwiek. Cham będzie chamem.
Co tak słabo. Już większe inwektywy słyszałem z prawackiej strony, nie starasz się.
Poza tym "Uważam Rze" opuściła cała ta zgraja i pewnie tygodnik z hukiem, wypadnie z rynku.
Debilu, a wiesz czemu opuściła w ogóle? Bo twoi idole lewaccy dobrali mu się do dupy. Mamy tu drugą Białoruś, mafia rządzi krajem.
Nie pultaj się już tak i otrzyj pianę z ust. Jak cię męczy ciśnienie to idź do kibla. Opuściła "Łże" bo ich wywalił hajdarowicz i zatrudnił jakiegoś korwinowca. Zajebista działalność lewaków, mośku.
Ech, czerwona szmatko, coś wiesz, ale nie do końca. Hajdarowicz wywalił Lisieckiego, z bliżej nieznanych powodów (gazeta przynosiła spore zyski, była numerem 1 jeżeli chodzi o sprzedaż tygodników), więc prawie wszyscy dziennikarze, w geście solidarności sami się zwolnili. A jak nie wiesz kim jest Hajdarowicz, z kim ma powiązania, czyim kumplem jest no to trudno. w swojej Wyborczej nie dowiesz się tego, debilu.
A czy ty zachowałbyś pracownika, który ostro skrytykowałby cię publicznie? A tak właśnie zrobił Lisicki, wrzucając Hajdarowiczowi. Wcale nie dziwi mnie, że wywalił go na zbity pysk. Czy "Łże" będzie faszystowskie jak dotąd czy korwinowskie, to dla mnie akurat najmiejsza różnica. I tak im szybciej upadnie tym lepiej dla zdrowego rozsądku polskiej publicystyki.
A teraz mi wytłumacz na czym polega ten "faszyzm" w "Uważam Rze", jestem bardzo ciekaw co tam wybełkoczesz...? A w ogóle to ja wiem, żebyś chciał zamknąć usta myślącym inaczej niż redaktor, marksista Michnik, ale tu nie Korea Północna... jeszcze. A jeśli myślisz, że Lisiecki wyleciał za skrytykowanie publicznie Hajdarowicz to jesteś po prostu głupiutki i naiwny. Na to się już nic nie poradzi. Tytuł leminga za darmo się nie dostaje. Musiałeś zapracować sobie trochę na niego.
Weź do ręki i popatrz w jaki sposób zakłamywana jest tam historia, jak wypowiadają się o NSZ, gloryfikują endecje, Marsze Niepodległości i włażą kaczyńskiemu między nogi. Nie to, że chciałbym zamknąć komuś usta kto się ze mną nie zgadza, ale uważam, że takie pisma służą jedynie niszczeniu państwa i robią ludziom budyń z mózgu ,czego jesteś doskonałym przykładem.
Gdyby Lisiecki nie skrytykował Hajdarowicza to by nie wyleciał, proste. Więc wytłumacz mi mistrzu, dlaczego nie wywalił go wcześniej, a mógł to zrobić wraz z przejęciem pisma i to bez żadnego powodu. Tylko nie tłumacz w tak debilny sposób jak wcześniej "A jak nie wiesz kim jest Hajdarowicz, z kim ma powiązania, czyim kumplem jest no to trudno. w swojej Wyborczej nie dowiesz się tego, debilu."
Masz rację, Korei Północnej jeszcze nie ma, ale jak ta Pisowatość, się dorwie do władzy to pewnie będzie.
BTW Jedyny leming jakiego widzę to jesteś ty - powtarzasz wytarte i puste slogany po JarKaczach, Gmyzach i uważasz się za mądrego. Jak wy to mówice - włącz myślenie i przejrzyj na oczy Alex303.
Człowieku, nie chce mi się już z tobą dyskutować i tak nic do ciebie nie dotrze, jesteś niemal wzorcowym przykładem leminga wychowanego w duchu różnych różowych mediów. Jak ja powtarzam slogany po Kaczyńskim, czy Gmyzie (kiedy nawet nie jestem wyborcą PiS, ale ty, jako leming, już wiesz lepiej), to ty za to używasz języka Michnika, Urbana, Palikota czy Niesiołowskiego, czy też Wyborczej i TVN. Szkoda tylko, że sam Miszczak nazwał swoich widzów lemingami, które nic nie kumają, ale widać lubisz być traktowany jak idiota. Cóż, niedługo się obudzisz w Polsce, która jest totalną ruiną finansową, drugą Grecją, to zrozumiesz, że chyba dałeś się troszeczkę zmanipulować - choć pewnie nawet wtedy nie skumasz. Lemingi tak mają...
Jak ja dawno z taką szablonową niemal ignorancją nie miałem do czynienia. Już sto któryś raz jakiś pisowiec nazywa mnie "słuchającym Palikota, TVN, Wyborczej" lemingiem. Otóż, ten twój książkowy przykład leminga ma w głębokim poważaniu zarówno Michnika, Palikota, TVN i inne prawactwo. To że będziemy drugą grecją wie każdy nawet z takim rozumkiem jak ty, aż tak ciężko dodać 2 + 2 nie jest. Narobiliście długów, a potem placzecie.
I jak wspomniałem - mam nadzieję, że w końcu włączysz myślenie i przestaniesz szermować Lemingami na prawo i lewo, bo określanie tak innych pokazuje tylko jak masz sprany mózg. Używasz dokładnie tych samych określeń, stereotypów a za głównych wrogów masz tych samych ludzi co twoi sekciarscy mistrzowie. BTW Chyba w pierwszym poście napisałeś, że nie ma sensu ze mną dyskutować ale dalej to robisz. Rany, z kim ja rozmawiam.
"Otóż, ten twój książkowy przykład leminga ma w głębokim poważaniu zarówno Michnika, Palikota, TVN i inne prawactwo"
Znaczy, że Michnik, Palikot i TVN to "prawactwo"? Bo tak wynika z twojego bełkotu, chyba, że masz problemy z poprawną polszczyzną. A jeżeli naprawdę tak myślisz, to sorry, ja wymiękam. Jakaś wyższa abstrakcja, co ty bierzesz człowieku, dobrego dilera masz...
Ależ oczywiście, że to wszystko jedna prawica, która jest siebie warta. Z Poprawną polszczyzną problemów nie mam, w przeciwieństiwe do Ciebie, sypiącego inwektywami pod moim adresem.
Palikot, Michnik, TVN to prawica... OK, to już przynajmniej wiem, że mam do czynienia z trolem internetowym, bo aż tak głupim (ewentualnie pijanym czy naćpanym) być nie można, nie ma takiej skali...
Nie no - może jeszcze powiedz, że bycie liberałem gospodarczym (Palikot), antykomunistą (Michnik) i popieranie Tuska a jeżdzenie po SLD (TVN) kwalifikuje do Lewicy :-D Ty koleś to naprawdę musisz się jeszcze wiele dokształcić - najlepiej skończ podstawówkę, poczytaj jakieś książki, a może dowiesz się czegoś więcej o świecie poza tą kato-faszystowską papką.
Debilu, jestem prawnikiem z zawodu, dawno po studiach. Doktryny polityczne i ich historię mam w małym palcu, więc mnie nie pouczaj ćwoku lewacki, z mózgiem przemielonym. Od kiedy Palikot to liberał? Przecież to jest zwykły socjalista, co ty bełkoczesz człowieku? Do tego zwolennik aborcji, eutanazji, jest antykatolicki, pro UE. No, kur.., wykapana prawica. A Tusk to przecież socjalista do kwadratu, wprowadził jedne z najwyższych podatków w Europie czy rozbudował biurokrację. Ty żyjesz na jakiejś innej planecie? Człowieku, ogarnij się, bo ty chyba non stop pijany jesteś. Chyba jesteś jedynym człowiekiem w tym kraju, która nazywa Palikota prawicą - co ty ćpasz?
"popieranie Tuska a jeżdzenie po SLD (TVN) kwalifikuje do Lewicy :-D"
Jak trzeba być głupim, żeby napisać takie zdanie, co ma piernik do wiatraka?
"Debilu, jestem prawnikiem z zawodu, dawno po studiach"
Och, już widzę co się dzieje jak sąd się z Tobą nie zgadza i jakimi słowami to opisujesz. Brawo dla pana "prawnika"...
Zobacz sobie program gospodarczy Palikota, a potem jeszcze poczytaj Marksa co on pisał na temat socjalizmu, bo widzę że powtarzam hasła "wszechwiedzącego" Korwina, który lepiej od Marksa wie czym jest socjalizm.
To, że palikot ma skrajnie liberalne poglądy wcale nie kwalifikuje go do lewicy.
Tusk socjalistą nie jest na pewno, tylko liberałem. A, że jest nieudolny to wychodzi tak a nie inaczej. I wskaż mi znacjonalizowane i uspołecznione przedsiębiorstwa skoro nazywasz go socjalistą. Mam nadzieję, że masz na to jakieś dowody, że usprawiedliwione jest go tak nazywać.
Oczywiście, że TVN jest telewizją pro-platformerską, liberalną i prawicową.
TVN prawicowy...
Tusk liberałem...
Palikot liberałem gospodarczym...
Sorry, wymiękam, nie mam czasu na rozmowę z debilem. Bez odbioru.
Ja uargumentowałem swoje teorie, ty jedynie potrafisz mnie obrażać "adwokacie" po zawodówce.
Palikot nie jest liberałem? Proszę -
http://www.ruchpalikota.org.pl/sites/default/files/plikownia/program_mail.pdf
Nie zamierzam Cię już cisnąć o ten "socjalizm" Palikota i Tuska, bo jestem człowiekiem w miarę litościwym. Też już kończę tą dyskusję.
"Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" - Ty próbujesz mnie ściągnąć do swego intelektualnego rynsztoka od pierwszego postu, a ja w szambie nie mam zwyczaju się babrać. Przeczytaj jakieś książki o kulturze dyskusji i nie obrażaj ludzi mających inne zdanie, a także argumentuj swoje tezy - zwłaszcza jak szermujesz socjalizmem na prawo głównie.
Niemniej pozdrawiam i życzę miłego dnia.
No i oczywiście, nadal nie dowiedziałem się czemu Hajdarowicz nie wywalił Lisieckiego tuż po przejęciu gazety. Chyba tworząc teorie spiskowe, nie przewidziano że ktoś o to zapyta.
No chyba wiadomo, że od razu nie mógł wywalić, najpierw musiał mieć jakiś pretekst, żeby udawać, że nie jest to decyzja polityczna. Tak to ciężko skumać, matole?
No naprawdę mnie rozśmieszasz, przecież przejmując "Łże" miał święte prawo wywalić całą redakcję a naczelnym zrobić Urbana jakby miał na to ochotę. Ale oczywiście wy musicie dobudowywać do wszystkiego teorie spiskowe. Nie martw się jednak - do "Łże" doszli Zawisza, Winnicki a i Korwin ma coś napisać od czasu do czasu, więc aksjologii w artykułach nie zabraknie.
Człowieku... pewnie, że mógł wywalić wszystkich od razu, ale gdyby tak się stało to przecież by było wiadomo, że zrobił to na czyjś rozkaz "z góry", byłaby to decyzja polityczna, bo pismo przynosiło spore zyski, było numerem jeden wśród tygodników, jeżeli chodzi o sprzedaż. Więc po co by miał to robić, nie opłacało by się to gościowi z biznesowego punktu widzenia. Także musiał dostać jakiś pretekst, którym był "trotyl", o którym sobie w nocy dyskutował z Grasiem, jeżeli wiesz w ogóle o czym piszę...
"Człowieku... pewnie, że mógł wywalić wszystkich od razu, ale gdyby tak się stało to przecież by było wiadomo, że zrobił to na czyjś rozkaz "z góry"
No ale nasz dzielny Inspektor Alex303 odkrył ten super polityczny spisek. Dzięki jego wrodzonemu instynktowi detektywa i sherleckowskiej zdolności dedukcji odkrył, że po aferze trotylowej Hajdarowiczowi przestało " z biznesowego punktu widzenia" się opłacać trzymać prawicową watachę w "Łże" I "Rzepie". Oprócz tego dostał też rozkaz z góry, co nasz inspektor dzięki swej logice zdołał powiązać w bardzo klarowny i oczywisty sposób.