moim zdaniem lepszy jak Mała Moskwa. ciężko jednym zdaniem powiedzieć jakie są moje odczucia. film jest w najlepszym wypadku kilkuwątkowy. no i Boczarska. widziałem ją w kilku filmach i raz w teatrze. dziewczyna ma talent, to coś no i pasuje do takich ról. ostatnia scena może i banalna, ale wzruszająca. dobre kino