Dycha z czystym sumieniem, jest to jeden z nielicznych filmów, które od początku do końca
są ciekawe. Dzieje się tak za sprawą przemyślanego scenariusza, szokujących obrazów,
momentów, które zapadają w pamięć (jak chociażby scena w której ojciec znajduje broń
potrzebną mu do wykonywania jego misji. Wymowa końcówki filmu a zwłaszcza dialog: "-
skąd wiedziałeś? - byłeś na mojej liście") dobitnie świadczą o tym że nie jest to banalna
opowiastka z happy endem, a film który nie pozwala odejść od tv mimo że lecą już napisy
końcowe. Absolutnie nie zgadzam się z opinią że film jest przewidywalny, ale może po
prostu moja wnikliwość nie jest równa potomkom szerloka, którzy okupują to forum.
Polecam wszystkim filmomaniakom, którzy przedkładają świetną historię nad efekty. Mnie
film poraził i jak mnie ktoś pyta o to żebym polecił mu cos ciekawego zawsze wymieniam
ten film.
PEACE