PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=627920}

Ralph Demolka

Wreck-It Ralph
2012
7,2 85 tys. ocen
7,2 10 1 84640
7,4 57 krytyków
Ralph Demolka
powrót do forum filmu Ralph Demolka

To już drugi film, którego twórcy próbują przez rzekomą miłość do gier wideo zamaskować
braki w pomysłach i fabule. Pierwszym z nich był Scott Pilgrim, który był tak bezdennie głupim,
hipsterskim pomiotem, którego twórcy powrzucali gdzieniegdzie motywy z automatówek
(monetki wypadające z pokonanych przeciwników czy 8-bitową muzykę), ale jednocześnie
zrobili film przewidywalny do bólu, w którym humor był na cokolwiek niskim poziomie.
Podobnie niestety jest z Ralphem Demolką. Fajnie, że całość dzieje się w salonie gier, tylko
wielka szkoda, że wszystko kończy się po jakichś 20 minutach kiedy to Ralph trafia do "Sugar
Rush." Nie można było motywu z grami dalej pociągnąć? Początek był super (spotkania
negatywnych bohaterów, ruchy postaci w Fix-It Felix, muzyka ze starych gier). Wyszukiwanie
takich smaczków sprawiało masę radości, ale nie nagle film musi zamienić się w kopię
Shreka pełną ckliwości i słodyczy. Nie takiego filmu oczekiwałem. Liczyłem na więcej
odwiedzonych gier (całe dwie? naprawdę), więcej zepsutych rzeczy, nawet przypadkiem (w
końcu tytuł zobowiązuje) i więcej nawiązań, bo nawet te były takie sobie. Czy ktoś jeszcze
pamięta Q*berta? Dzieciaki czy młodzież nawet go nie zna, a ich rodzice? Raz, że raczej to nie
jest film dla nich (zbyt dziecinny), a dwa od premiery tej gry minęło 31 lat. Prawda jest taka, że
salony arcade wymierają i jeden film tego nie zmieni. Nie ma też bohaterów, którzy
jednoznacznie kojarzyliby się dzisiaj z wrzucaniem kolejnych żetonów do automatu.
Dobre animacje z chęcią oglądam po kilka razy znajdując z każdym kolejnym jakiś smaczek.
Ralpha obejrzałem raz i może smaczki do znalezienia wciąż tam są, ale nie zamierzam
katować się mało śmieszną kopią Shreka. Zmarnowany potencjał.

ocenił(a) film na 10
tycek85

odpisal bym coś ale mnie dostraszył jeden jedyny argument, tak denny i bzdurny na temat tego filmu, że aż mi się płakać chce... kopia shreka dobre sobie, a madagaskar to kopia kung du pandy nie ?

po za tym shrek nie był czymś wybitnym, dopiero dwójka wyniosła go na salony :)

ocenił(a) film na 5
eiichi

Jeżeli miałbyś to zrobić z taką samą interpunkcją i stylem to faktycznie, lepiej sobie daruj. Szkoda czasu.

ocenił(a) film na 10
tycek85

kolejny debilny argument winszuje :)

ocenił(a) film na 5
eiichi

Naucz się najpierw używać języka polskiego, a dopiero przychodź toczyć debaty na forach internetowych. Ja więcej na twoje zaczepki na poziomie podstawówki odpowiadał nie będę. Żegnam ozięble.

ocenił(a) film na 10
tycek85

I kto tu komu prawi argumenty o używaniu poprawnie polszczyzny:) ? Zresztą jeżeli twoim jedynym argumentem w tej rozmowie jest to czy ktoś potrafi poprawnie wykorzystywać u lub ó których cel i sens istnienia już dawno temu przestał istnieć wraz z zatarciem granicy dźwięku tych dwóch znaków podczas wymowy to owszem, masz rację nie mamy o czym rozmawiać. Porównując mnie do podstawówki podejrzewam zatem że ty dopiero startujesz do przedszkola :)