bardzo slaba komedyjka, w ktorej kilka znanych nazwisk polecialo sobie za panstwowe pieniadze (miedzy innymi oczywiscie) do londynu i do francji, maciag spada coraz nizej, zakladam sie ze gdyby zmontowac na przemian sceny z tej komedii oraz z glebokij wody z jej udzialem nie mozna by sie bylo po jej ""grze"" zorientowac czy to drama czy romans..
szyc wiadomo moglby lepiej ale to chyba wtedy uz zaczal liczyc kase, Linda no coments, (ja niestetty caly czas pamietam jego wileki role dlatego teraz nie moge spokojnie patrzec jak facet tonie) jak dla mnie swietnie zagrala dereszowska i to ona trzymala poziom,i w swoim kinonotesie oodnotowuje iz ten film to poczatek konca zaMACHOWSKIEGO -RADZE ZAPAMIETAC-rownia....pochyła...