O tak z tym to masz 100 % racji
Liczyłem na coś organicznego a tu jakiś robot ?
Znasz podobne ?

Faktycznie bardziej przypominał mechaniczną mątwę z Matrixa niż biologiczną formę życia.

To już lepiej przedstawił to James Cameron w filmie "The Abyss" (1989)
https://www.oscarchamps.com/wp-content/uploads/2019/09/1989-Abyss-The-03.jpg
no ale Cameron miał ogromny budżet, a "Raport z Europy" to niskobudżetówka.

Pokazanie na końcu tej ośmiornicy pozbawiło film tajemniczości.

To nie był robot. Świecił się bo był bioluminescencyjny. Przyciągał pewnie światłem swoje ofiary jak ryby głębinowe. Zgadzam się z tym, że zabrało tajemniczość, ale o to nie chodziło w filmie. Chodziło o pokazanie poświęcenia dla ludzkości.

Wyglądał jak mechaniczna mątwa z Matrixa, a można było lepiej to przedstawić - jako formę biologiczną (również świecącą bioluminescencją) tak, jak zrobił to James Cameron w "The Abyss" (1989)
https://www.oscarchamps.com/wp-content/uploads/2019/09/1989-Abyss-The-03.jpg

Życie w skrajnie innym środowisku ziemskie na bank jest inne. Fakt, wygląda jak montwa z matrixa ale do tej pory nie znaleziono życia poza ziemią i nie wiemy jak ono może wyglądać.

Mnie bardziej zastanawia łatwość chodzenia załogi po statku i powierzchni Europy. Grawitacja tam jest praktycznie taka jak na księżycu. Jak wiadomo z fizy, tarcie zależy od siły nacisku. Tak więc poruszanie sie w sposób ziemski spowodowałoby takie jakby buksowanie w miejscu, dlatego przy niskiej grawitacji albo się skacze (jak Armstrong i Aldring na księzycu) albo porusza powoli. Ci tymczasem chodzili szybko i sprawnie.

Tak ogólnie, film jest unikalny, nagrany w stylu filmu dokumentalnego o nieudanej misji w kosmos. Gdyby tak wyrzucić te komentarze pani dr Samanthy Unger a resztę puścić urywkami w TV, to można by uwierzyć, że faktycznie ta misja jest w toku. Ani jednego ujęcia pochodzącego od operatora kamery. Czyli jednak jest możliwe sfałszowanie lądowania na księżycu.

Tak ogólnie, film na 7 ale Karolina Wydra <3 i Sharlto Copley :) Więc daję 8

Po powierzchni szła tylko Katya, godzinę zajęło jej przejście 100 metrów.

a w lądowniku to jak się poruszali :P

Witam po latach
Standardowo - "sztuczna grawitacja" :P

James Cameron miał taką wizję podwodnego aliena "The Abyss" (1989)
https://www.oscarchamps.com/wp-content/uploads/2019/09/1989-Abyss-The-03.jpg
 świeci, a wydaje się bardziej biologiczny.No ale Cameron dysponował o wiele większym budżetem.

mi się końcówka spodobała - bardziej bym się wkurzył jakby na tych algach się skończyło.