Napisać że film jest słaby to trochę mało bo mam już całkowicie dosyć tracić czas na tak bez jałowe kompletnie bez wyrazu filmy a ten jest słaby w zasadzie na każdej płaszczyźnie ani śmieszny ani ciekawy ani porywający do tego aktorsko słabiutki nawet Charlize Theron grała jak by się jej kompletnie nie chciało a może to już wiek swoje robi kompletny brak radości wyglądało to trochę jakby za karę zagrała w tym filmie a i uroda już nie ta ale wiadomo wiek robi swoje a wracając do filmu nudny jak flaki z olejem już lepiej nić nie oglądać niż oglądać takie gówna typowy zapychacz antenowy dla głupich amerykanów.....