Pierwsze skojarzenie "7 wspaniałych", oczywiście porównanie na wyrost, ale część pierwsza ciekawa, choć mam niedosyt - szybko, za krótko - niektóre sceny rozbudowałbym, bo nie nadążam za akcją-wątki zasygnalizowane i bach! kolejny. Bohaterowie prezentują różne charaktery, trochę nadęcia, ale w natłoku różnych dziełek, to nawet mnie wciągnęło, obejrzałem z ciekawością, czasu nie żałuję. Czekam na część drugą. A propos: co to za pies, z którym bawi się młoda bohaterka w części pierwszej-jaka to rasa?