Co za głupi politycznie poprawny film pokazujący że :
1. Kobiety pracują w polu, a faceci ch..j wie co robią
2. Bohaterem który może ocalić galaktykę, ziemie i cały wszechświat jest kobieta wojownik, czarny lub homo
3. biały facet to gwałciciel, zboczeniec . morderca
I to całe streszczenie filmu, gówno do potęgi. Wytrzymałem 35 minut
ten film jest słaby, ale nie był w nim żadnego homoseksualisty. plus, jeden z dobrych też był biały - rolnik, większość społeczności na planecie która była domem głównej bohaterki była biała, a byli przedstawieni jako dobrzy ludzie.
natomiast każdy z dobrych bohaterów - rebeliantów to przedstawiciel jednej etniczności ludzkiej, najwyraźniej Snyder chciał odhaczyć każdego. mimo że w filmie przewijali się w tle kosmicie, to z jakiegoś powodu główni bohaterowie jak i rownież ci źli to tylko ludzie.
tak nawiasem mówiąc ten film to zrzynka z Rogue One, wątek jest identyczny, tam główną bohaterką była również kobieta, a jej towarzyszami byli rebelianci walczący z Imperium. tyle że Rogue One jest o niebo lepszym filmem.