film mnie się podobał a najbardziej utrafiło mnie się to że w scenie kiedy Victoria wyciąga
kulę z ciała Franka na sekundę pojawiła się butelka wódki Sobieski i tylko w połowie (i nie
mam na myśli że ktoś wypił już tylko kadr nie uchwycił w całości) pewnie do odkażenia rany.
Może Bruce miał coś z tym spólnego bo kupił sobie Polską gorzelnie choć nie wiem czy
Sobieskiego tam produkują
Też mi się właśnie ta butelka Sobieskiego rzuciła w oczy ;) Ogólnie film przyzwoity, miło się ogląda, fabuła prosta i przyjemna, w sam raz na niedzielne popołudnie. 7/10