Z pewnością nie jest to slapstickowa komedia dla widzów w każdym wieku; sporo tu aluzji do polskiej rzeczywistości lat 70-tych, których młody widz może nie odczytać. Ja siebie co prawda do starych nie zaliczam, toteż większość dialogów mi podeszła. Najlepsza rada na "Rejs"? Obejrzyj kilka razy, a jeśli nie zaśmiejesz się wcale, to znak, że nie jest to komedia na twój poziom. The end:D