Kolejny film z gatunku GNIOT! Ale na tle sharknado to do przebolenia. Jedyne co mi się podobało w tym filmie, to ta laseczka w bikini. Jedyny plus tego filmu i chyba tak to miało działać. Twórcy domyślili się, że fabułą ludzi nie przyciągną, to dali chociaż aspekt cielesny. Ale znowu no bez przesady z tą tragedia. Widziałem gorsze filmy. Ja bym dał za fabule 1/10 i dodałbym ze 1,5 punktu za ładny biust aktoreczki w bikini. Razem 2,5/10.