Dokonali rzeczy trudnej do zrobienia: nakręcili "Relikt" bez wprowadzenia postaci głównego bohatera cyklu książek Prestona i Childa, to znaczy agenta specjalnego Pendergasta.
Dla "nie wtajemniczonych" to znaczy osób, które nie czytały cyklu: to tak, jakby nakręcić "Psa Baskerville'ów" bez postaci Sherlocka Holmesa....