Świetny, humorystyczny motywik. W roli błyskotliwej pani koroner Audra Lindley. Aż żal, że tylko jedna scena... Zwłaszcza w wersji bez lektora ta pani błyszczy. Ma piękny, melodyjny, czysty głos.
Ciekawostka: w roli profesora na wózku inwalidzkim były mąż Audry: James Whitemore. Co za spotkanie po latach. Szkoda, że wspólnej sceny nie mieli :)
M.