Film zrobił na mnie wrażenie... Jest on ciężki, nie powiem, bo nie obejrzałabym go w najbliższym czasie po raz drugi. Requiem for a dream znakomicie ukazuje horror narkomanów, ich zepsucie i potrafi zostawić głęboki ślad w psychice...
Niesamowity film zmuszający do refleksji nad własnym życiem. Myślę, że tym obrazem Darren Aronofsky uratował wielu ludzi przed bolesnym upadkiem. Do tego filmu warto wracać, aby odświeżać niezwykłe wrażenie, jakie wywiera przy pierwszym kontakcie