Bo moja kuzynka bardzo chciałaby to ze mną zobaczyć ,ale nie wiem czy ten film jest dla niej
odpowiedni. Żeby jej mama się nie czepiała ,że dziewczynka ogląda ze mną takie rzeczy xd
musisz ocenić dojrzałość kuzynki film jest lekko drastyczny ale przeznaczony dla młodzieży i uwidaczniający jeden z największych problemów współczesnego świata
Ja nie radziłabym. Wczoraj go obejrzałam z moim facetem. Mam lat 23, a ten film zrobił mi jazdę w glowie. Czuję lęk teraz gdy mam spać sama dziś. Przyznam, że bardzo wpłynął na moją psychikę. To nie jest kwestia dojrzałości nastolatki, ale jej wrażliwości. Jeżeli jest delikatna i wrażliwa, lepiej niech nie ogląda. Ten film naprawdę wpływa na psychikę.
Film dla ludzi bez wyobraźni, jeśli jej nie macie to obejrzyjcie.
Jeśli jednak macie to dajcie sobie spokój.
Nie ma takiej opcji, zbyt drastyczny jak na 13-latke. Zalezy oczywiscie od charakteru tej osoby, ale farfalla88 wszystko dogłębnie wyjaśniła.
Ja mam 13 lat, średnią w szkole 5,33 i obejrzałem. Zgadzam sie, wjeżdża na psychike ;d
Ja znam gościa co ma 10 lat i średnią w szjkole 2,2 i potrafił zrozumieć ten film AMBYTNY film
wiesz co oznacza określenie "ambitny"?
Nie?
Bo ten film nie jest ani trochę ambitny, dla ludzi bez wyobraźni.
Ale skoro uważasz że jest on ambitny to bardzo chętnie wysłucham Twojego zdania. Więc dlaczego tak sądzisz?
Ehhh... nie zrozumiałeś sarkazmu. Oczywiście, że ten film nie jest ambitny. Ja sobie tylko jaja robiłem z cezarykotowiczek i z jego debilnego komentarza. Zresztą nie wiem czy zauważyłeś ale specjalnie napisałem ambitny wielkimi literami i to w dodatku z błędem.
filmy dla ludzi z wyobraźnią, czyli nie takie w których twórca filmu nie zna słowa "hiperbolizacja" jak to w przypadku tego filmu ma miejsce.
czyli tutaj nie ma przypadku hiperbolizacji ze strony twórcy filmu. i co dalej? bo ja chyba nie mam wyobraźni i nie mogę sobie wyobrazić wersji "requiem" zhiperbolizowanej. wg mnie w obecnym obrazie niczego nie brakuje.
Cholera... sam się zapętliłem w swojej wypowiedzi ale to już wynikało ze zmęczenia :)
Miałem na myśli to, że problematyka filmu jest przekolorowana, nie wiem jak Wy ale ja nie lubię patrzec na mój telewizor z maksymalnym kontrastem, kolorem i ostrością, bo obraz jest nienaturalny i sztuczny.
Zgadzam sie w kwestii co do tego, że wpływa na psychike, ale ja mam 13 lat i sądze że w tym wieku można to spokojnie obejrzeć, jestem wrażliwa, a mimo to film bardzo mi się podobał.