Obejrzałam go jeden raz od początku do końca a potem długo cisza i siedzenie na kanapie jakby mnie ktoś wcisnął w nią siłą! Teraz tylko już doglądam ten film jak pokazuję go innym bo to film obowiązkowy. Po prostu boję się patrzeć na to raz jeszcze. Ten film po prostu boli.
Wymiata z głowy wszystko, doszczętnie! Nie zostawia w niej nic. Są filmy, o których niezwykle ciężko powiedzieć coś ogólnego co jednocześnie oddawałoby wartość dzieła, tylko dlatego, że każde odczucie podczas oglądania jest niezwykle osobistym przeżyciem nawet jeśli nigdy nie przeżyliśmy tego co bohaterzy ...
Ja po tym filmie nie jestem w stanie patrzeć na Jennifer Connelly w jakimkolwiek innym filmie. Niestety (moim zdaniem) Connelly jest bardzo podobna do Demi Moore, więc na nią też nie jestem w stanie patrzeć. Ja również więcej nie odważę się obejrzeć tego filmu. Uważam, że jest bardzo dobry, ale chyba zbyt mocny, jak dla mnie...
miałam to samo... niezwykle prawdziwy film, o którym chce się jak najszybciej zapomnieć bo aż strach pomyśleć że takie rzeczy dzieją się na prawdę. Ten film na pewno nie należy do moich ulubionych, raczej bym mogła powiedzieć, że do tych których się boję... przerażająca jest w nim ta prawda. Jeszcze nie oglądałam tak świetnie zmontowanego filmu, sceny kiedy ćpają są wprost genialnie pokazane a i muzyka- arcydzieło!!! daję 8/10
Dokładnie. To jest film na jeden raz. Niestety oglądałam go po razu drugi.... *SPOILER* końcowe sceny z terapią szokową, operacją i tym całym seksem są makabryczne, brutalne i niestety prawdziwe. *KONIEC SPOILERA*. Terapia szokowa i niesamowicie depresyjna. Ale prawda pokazana w niesamowity sposób
Z początku niby pozornie było wszystko ok, ale już zakończenie to masakra, Lucio.la lepiej tego nie da się chyba ująć....
Żaden człowiek nie powinien wypowiadać się na temat tego filmu , ponieważ żaden homo sapiens nie wymyślił jeszcze tak wieloznacznych słów. Jedynie możemy bawić się w rozpisywanie ,lecz nie da się nic sensownego napisać.
Ps. Odwyk w 1 godzinę i 40 minut.
Tak, po obejrzeniu filmu długo wpatrywałam się w napisy końcowe nie odrywając oczu, z wielką pustką w głowie . Migały mi tylko pytania : o życiu, o tym co niektórzy przechodzą czego my nie zauważamy, i sceny z filmu... ehhh ciężko mi było po nim spać. Ciągle miałam go w głowie... może trochę przesadzam i wyolbrzymiam, ale to dla mnie mega przeżycie, ponieważ zawsze w jakimś stopniu utożsamiam się z bohaterami filmów - szczególnie dramatów.
shukaku_niisan "(...) Odwyk w 1 godzinę i 40 minut." <---------------------- doskonała recenzja !!! (nawet jeśli to zupełna nie prawda)
Film rewelacyjny, ale tak jak moi przedmówcy uważam, że powinno się go pooglądać jeden raz. Po obejrzeniu, czułam się tak jakby te historie przytrafiły się mnie i moim bliskim. Polecam tym c mają mocne nerwy.
Zgadzam się z wszystkim wypowiedziami na tym forum. Film wciska w fotel. Dodatkowo doskonała muzyka, która podkreśla brutalną prawdę przedstawioną w filmie. Przerażające obrazki migające na ekranie telewizora. Film mocną mną wstrząsną. Jest PORUSZAJĄCY!!! Najbardziej doceniam rolę znakomitej aktorki Ellen Burstyn. Widywałam ją w różnych dobrych rolach. Nie spodziewałam się tego co pokazała w tym filmie- charakteryzacja, postać. Ogólnie całość roli - FENOMENALNA!!! Jestem pewna, że film ten będę gorąco polecać do obejrzenia moim znajomym. ZNAKOMITY, WSTRZĄSAJĄCY i NIESTETY - PRAWDZIWY...:(
Zgadzam się w 100 % z wszystkimi. Brutalność ludzkich problemów okazana w tym filmie potrafi wmontować człowieka w kanapę. Działa mocno na psychike ale musze przyznać że film jest rewelacyjny i jestem pełen podziwu za gre Jennifer Connelly
To jest właśnie film, który OBOWIĄZKOWO powinien być puszczany w szkołach średnich. Owszem, jest brutalny. Owszem, jest bardzo ciężki... ale przede wszystkim zawiera bogatą treść, która winna znana być każdemu z nas. Nie przypominam sobie kiedy ostatni raz film pozostawił mnie w ciszy jeszcze chwilę po jego skończeniu... (był to albo Fight Club albo Suzumiya Haruhi no shôshitsu - a obydwa oglądałem już chwilę temu).
Jeżeli ten film nie jest definicją arcydzieła... to sam nie wiem co nią jest.
K*rwa sorry nie czaicie tego filmu skoro mówicie że jest ciężki nie czaicie tych ludzi,,,, sam ładuję po kablach i to co tam pokazują to dla mnie codzienność. Ale nie wyobrażam sobie innego życia i oni też sobie nie wyobrażali. Tacy ludzie tego chcą i uwierzcie mi znam ludzi (sam taki jestem) którzy dzięki takim filmom czy książkom weszli w świat narkotyków. Mam kumpli którzy już nie żyją, moja przyjaciółka leczy się w monarze, właściwie ze starej ekipy tylko ja zostałem... ale świat leci do przodu a jeśli będzie ciężko.... mam odłożone na złoty strzał i po wszystkim. Chwytaj dzień.... ktoś napisał że w średniawce powinni puszczać ten film... nie koleżanko nie powinni, jeśli nie chcecie więcej ćpunów to nie powinni. Fakt niektórych to przerazi, ale znajdą się tacy którzy będą chcieli spróbować. Ode mnie to tyle .... pozdro dla żyjących między smugami :)
Gratulacje jak odłożyłeś pieniążki na złoty strzał :D wyjątkowo zaradny chłopak jesteś! A poza tym każdy "czai" ten film według własnego osądu i to, że nie "ładuje po kablach" nie znaczy, że jego osąd jest niesłuszny. Nie mniej jednak współczuję obecnej jakości życia, tym bardziej że nie wyobrażasz sobie już innego. No ale nie o ludziach tutaj lecz o filmach ....