jest to film który opowiada o dramatycznych i niekoniecznie dobrych wyborach życiowych...raczej tych zlych ktorych trzeba sie wystrzegac bo nie prowadza do niczego dobrego.. pozatym was pozdrawiem i zapraszam do obejrzenia nowego filmu rezyszera "Black swan"
film bardzo mi się podobał. Przyznam, że mogliby się mniej skupić na Sarze Goldfarb, a więcej na młodziakach, ale i tak zrobił na mnie wrażenie.
Ja też Was nie rozumiem...
Nie wiem skąd takie wysokie oceny tego akurat filmu ?? Co takiego jest niezwykłego w tym bardzo nijakim filmie ?
To, że matka głownego bohatera, która jest schizofreniczką przesiaduje całymi godzinami przed telewizorem lub ewentualnie przed domem i wydaje jej się, że bierze udział w idiotycznym teleturnieju ? Czy może ten do znudzenia przewijający się motyw jak główni bohaterowie się szprycują ? No i jeszcze motyw cudownego pilota od tv, który jest pokazany 76 razy. Powyższe przykłady to 1/3 czasu tego "arcydzieła". Ja osobiście nie tyle co nie polecam, co wręcz odradzam oglądanie tego filmu. Strata czasu.