Nie wie ktoś z Was ny w filmie "Resident Evil: Afterlive" (czwarta część), na tym statku Arkadia prowadzono badania biologiczne nad armią klonów które miały stanąć do walki z Zombie? Zna ktoś ten motyw z gier komputerowych czy jakichś komiksów, albo opowiadań? Po co trzymali tych ludzi na statku w tych inkubatorach?
to nie były klony tylko zwabieni ludzie przez weskera który musiał się żywić ludzkim dna aby wirus nad nim nie zapanował
A dlaczego w Residet Evil Retrybucja po zablokowaniu komputera przez Adę Wong ci ludzie zachowywali się jak maszyny i w polu widzenia mieli jakąś elektronikę. To były klony bo niektórzy bohaterowie wyginęli w poprzednich odcinkach. Dżil Walentajn odzyskała panowanie nad sobą po zabiciu tego mechanicznego pająka a Alice nie żyje. Zginęła w drugiej części więc widzimy tylko jej klona.
Ada Wong wyłączyła tylko zabezpieczenia a nie komputer ,czerwona królowa nadal wydawała rozkazy.A co do tej elektroniki to alice też ją ma
alice jest klonem bo niema żadnych mechanicznych części może ma tam jakiś mikro czip który pozwala nią sterować i przesyła te elektroniczne obrazy do siatkówki.
Chwila , chwila . Przecież w owej czwartej części kiedy ten wasz cały "klon" Alice był na tym statku z Weskerem , to on przecież powiedział ,,Miło wreszcie poznać PRAWDZIWĄ CIEBIE" . Poza tym po co miałby jej wtedy wstrzykiwać ten antygen na wirusa , którego miała w sobie , gdyby to był klon ? No i jeszcze ten tekst tej doktorowej przed kompem "Szybko odzyskuje pamięć" , czy jakoś tak...
on to powiedział w samolocie w którym uciekał bota spotkał 1 projekt alice .a jeśli chodzi o ten antygen to wstrzyknął go po to by pozbawić alice mocy .
Dokładnie o to mi chodziło . Dlatego ta Alice do 5-tej części to nie klon , tylko oryginał , wszystko na to wskazuje , szczególnie , że miała inne uczesanie w czwartej części , niż pozostałe klony .
Alice, którą widzimy to zdecydowanie oryginał, w filmie jest wystarczająco dużo wskazówek, które ułatwiają odróżnienie jej od jej bardzo licznych klonów :)
Słuchaj Alice nie zginęła w 2 części tylko lekarze (nie wiem jak ich określić) dali jej coś dzięki czemu mogli ją ożywić, a potem zlokalizować i ma tą moc. W 4 części ją straciła, a pod koniec 5 dostała zastrzyk z tym wirusem i ma moc ;). Gdyby to był jej klon to by w 3 cześci nie opowiadała co sie stało i nikogo nie pamiętała.