Wymieszanie nedznej strzelanki, "Mortal Combat" i "Predatora", z elemenatmi "Gatunku". Lecz efekt nie jest w tym wypadku addytywny. Podobnie wykonanie, tempo montazu porownywalne do przekazu podprogowego - i podobnie jak on ma nikla sile oddzialywania. Jednynka jeszcze ujdzie, dwojka to strata czasu...