Film ten poza efektami specjalnymi i muzyką, właściwie niczym się nie wyróżnia. Temat banalny-coś uciekło, zabija i trzeba to unicestwić. I jak w prawie każdym filmie wszyscy giną oprócz głównego bohatera-w tym przypadku bohaterki. Można obejrzeć, ale nie radzę nastawiać się na sensację, bo można się rozczarować(tak jak było to w moim przypadku) lub zasnąć w kinie (tak jak było to w przypadku mojego męża).