Wlasnie widzialem film w kinie.Naprawde jeden z lepszych filmow Gusa van Santa a moze
najlepszy. Wydaje mi sie ze jest to najbardziej refleksyjny film ze wszystkich jakie zrobil. O
ile w innych filmach refleksje dotyczyly bardziej waskich tematow np przemoc etc to w tym
porusza tematy rozleglejsze i bardzo wazne.Film jest bardzo poetycki i nie ma w nim
zadnych falszywych tonacji.Lekkosc,prostota obrazow i narracji.Film ktory pozostaje w
myslach i daje materie do zastanawiania sie na dlugo po.
Absolutnie sans faute.
Domyślam się, iż widziałeś w kinie w US? Ech, ech, niech albo dotrze do Polski, albo niech przynajmniej będzie w necie. Chcę to straszliwie obejrzeć, a Twoja opinia tylko podgrzewa emocje. :D
Tak bylem w NYC w tamtym tygodniu. Naprawde swietny film. Mam nadzieje ze dotrze szybko do Polski:)
Dotrze 25 listopada, przynajmniej tak twierdzi Filmweb, będę trzymać za słowo. Hehe, doczekać się nie mogę. :)
recenzja z radia BBC 5 raczej nie zachęca..... http://www.youtube.com/watch?v=IojXlfhZG74. co myślisz o uwagach tego krytyka?
Widziałam film i oceniam go na 8/10. Podoba mi się ogólny klimat filmu gdzie nie ma przesadnego dramatyzowania na temat umierania. Film o smutnej tematyce ale po jego obejrzenie nie czułam się przygnębiona. Wręcz przeciwnie ciepła atmosfera (zauważyliście, że nawet zdjęcia mają taką ciepłą poświatę jakby były kręcone tylko przy zachodzi lub wschodzie słońca?) sprawia, że naprawdę można się śmiać z licznych zabawnych sytuacji (najbardziej podobała mi się scena rozmowy z nieżyjącymi rodzicami). Ale z drugiej strony brakuje mi większej dozy realizmu. Tzn. oczywiście każda ze scen mogłaby się w zupełności zdarzyć w realnym świecie ale połączenie ich w jeden film to trochę dla mnie za dużo. No bo czy Wy znacie osoby, który by były aż tak skomplikowane i "Świrnięte" jak głowni bohaterowi? Może mam nudnych przyjaciół czy coś ale osobiście nigdy nikogo takiego nie poznałam. Choć nie ukrywam, że to mogło by być ciekawe :) Ale film i tak warto obejrzeć.
http://www.americanfilmfestival.pl/film.do?id=5678
Dziś na AFF we Wrocławiu można zobaczyć ten film.
W filmie są momenty kiedy nie słychać co mówią aktorzy, tak jest w oryginale czy mam zjechane audio w mojej wersji?