Im prościej, tym smaczniej, im śmieszniej tym straszniej. Tylko patrzeć i słuchać... Niby nie tak głęboko, a emocje wielkie.. może, bo wyrafinowanie podane ?;)
Film wg. mnie rewelacyjny.Może z powodu oprawy muzycznej(muzyka Włodka Pawlika) ale i fantastycznego pomysłu na Ninę Simone na końcu,myślę o nim jako zachwycająco brzmiącym zestawie stereo(audiofilskim)gdzie dźwięk jest precyzyjny,poukładany,pozbawiony nienaturalnych rozjaśnień a nade wszystko wciągający!9/10.