Oceniając ten western należy pamiętać, że został nakręcony 60 lat temu i siłą rzeczy mocno musi trącić myszką. Sceny walki są archaiczne ale nie można było oczekiwać niczego innego. Podobnie jak przedstawienia Indian, którym dopiero w późniejszych obrazach Dzikiego Zachodu zaczęto przyznawać słuszność. Film miał jednak...
więcejNie jest to zły film pod względem formalnym. Wszystko w nim jest dobrze zrealizowane i odpowiednio przedstawione. Niestety rację mają również krytycy tego "wiekopomnego" dzieła. Od samego początku niezłomni i wspaniali bohaterowie są idealnie skrojeni na miarę jak mundury które noszą i przepełnieni racją stanu......
Typowa amerykańska propaganda, dobrzy żołnierze bronią "swojego" kraju, przed "intruzami"
złymi indianami. Niestety tak właśnie przedstawiano problem indian w latach 50
Z punktu widzenia rozrywkowego to zapięte na ostatni guzik kino akcji, gdzie niemało jest zalet: świetni kaskaderzy, mnóstwo pobocznych wątków, ciepły humor i kilka pięknych ballad śpiewanych bez cienia fałszu.
Z moralnego i logicznego kąta to przyczepić się można do wszystkiego. Ktoś w komentarzach niżej posądzał...
ale to przyzwoite kino.
No cóż, mimo niewątpliwej popularności JOHN FORD nigdy nie był tak dobrym reżyserem jak HOWARD HAWKS.
"RIO BRAVO" jest legendą, filmem, który trzeba znać,
"RIO GRANDE" to tradycyjny western o kawalerii i o tradycyjnych wartościach. Można obejrzeć.
... wspaniała obsada, genialna rezyseria, cudowna muzyka... tylko cała historia jaka opowiada film troche naiwna i mało ekscytująca. Film bardzo dobry, aczkolwiek troszke sie zawiodłem. Spodziewąłem sie czegoś na miarę "Rio Bravo", "El Dorado" czy "Rio Lobo"... nic z tych rzeczy. Uważam jednak, że film powinien...