Czego tu nie ma, fruwające łódki, krokodyl, przaśne gangi, łamanie kończyn, ładne widoki, mroczna przeszłość czyli wszystko i nic. Nie ogarniam tego filmu, nie wiem o czym miał być, czy o problemach głównego bohatera, czy o sztukach walki, czy akcji, a może komedia? Film słaby.
Czyli wszystko co niemożliwe zawarte w typowym filmie akcji. Dobry film, żeby się odmóżdżyć ale sensu i racjonalności raczej próżno w nim szukać.
Niby wszystko już było, ale się ogląda. Gyllenhal ujmujący, gratka dla fanów Conora McGregora, a finałowa nawalanka z "wykałaczkami" smakowita.
Tylko po co zatrudniać 2 portugalskich aktorów? Laskę jeszcze rozumiem, ale po co tego portugalskiego aktora, który gra jej ojca? Przecież nawet dubbing musieli podkładać. Najgorsza rola.
                    Pojawiające się przed premierą artykuły z info o roli życia Jakea, podklejanie tytułu pod znakomity film z Patrickiem Swayze, sporo komentarzy o zawyżonych ocenach, coś tu śmierdzi… 
Widziałem gorsze filmy ale pozostało mi wrażenie zmarnowanego czasu.
                
Gniot. Do połowy to jeszcze się dało oglądać ale później koszmar. Wszystkim, którzy dali więcej niż 3, a w szczególności tzw. "krytykom", polecam Wykidajło z Patrickiem Swayze.
Remake to remake. Jest na tą samą nutę. Jake zmierzył się z legendą Patryka i nie odstał za bardzo, a to się liczy. Connor zagrał dokładnie tak jak się spodziewałem. Film jest na luzie, ale od połowy idzie na ostro. Są trupy. Muzyczka nie przeszkadza. Na plus, że nie ma gołej baby. Można teraz oglądać i klasyka i...
Ledwo 4/10 moim zdaniem. Film ciągnie rzecz jasna Jake i to jedyny plus. Ten kolo co grał Knoxa beznadziejny i mocno przerysowany. Film balnsuje na granicy kina klasy B.
Całkiem przyjemne mordobicie,fajnie się to oglądało.Na plus dobra główna rola,wyraziste czarne charaktery,niezły humor oraz dobrze nakręcone te nawalanki z moją ulubioną sceną ostrego mordobicia podczas występu tej kapeli w barze - hahahahaha.Spokojnie można zobaczyć.
Jeżeli ktoś rozmyślał o tym, jak powinna wyglądać muskulatura filmowego Wiedźmina, to Jake Gyllenhaal daje tutaj jasną odpowiedź. Również aktorsko robi co może. I w zasadzie tyle pozytywów. Bardzo średni, miałki i sztampowy film. Zmarnowany duży potencjał.
Nie można go przyrównać do produkcji z Patrickiem S. Jednak ma trochę uroku. Szczególnie Jake G. jakoś mnie ujął Evan M. jako autentyczny zawodnik i oryginalny świr nawet nie musiał specjalnie udawać (grać) co mnie się podobało. Więc gra dwóch antagonistów nieco broni film ale reszta, jejku wstyd. Dlatego oryginał...
Jake zawsze gra swoje dobre role ale w tym filmie sam nie podoła gdy reszta wraz z reżyserem zawodzi :/ , jak dla mnie średnio na jeża. Orginał to orginał .
                    "Zdjęcia do filmu były kręcone w Santo Domingo i Punta Cana (Dominikana)." 
 
aha... a ja kurła przeskrolowałem całą Route 1 aż po Key West na google mapsach żeby znaleźć ten Road House :D
                
Brutalny,ale fajny. Bez klimatu hitu z Patrickiem Swayzem ale rozrywka przednia. Jazda bez trzymanki, muza super.
Mimo iż uwielbiam Jake'a to tutaj jego jedna z gorszych ról. Mimo to film jako prosta twórczość dla każdego robi swoją robotę. Dobre efekty oraz fajnie zrobione scen bijatyk. Mam zastrzeżenia do dialogów które były bardzo drętwe oraz nienaturalne oraz puste i nieciekawe postacie
I nawet tego nie ukrywa, bo ekspozycja w dialogach jest dość jednoznaczna. Fajny film, żeby nie myśleć i dobrze się bawić jeśli ktoś lubi takie kino, szkoda tylko, że w drugiej połowie fabularnie się rozjeżdża i robi się głupkowaty nawet jak na tą prostą konwencję. Na plus fajne zdjęcia setting i Mcgregor jako postać z...
więcej