Film dostepny w jakosci 360p z dubblingiem koreańskim (nie polecam oglądać) na shippuuden pl
Co do samego filmu z mojej strony rozczarowanie
Miały być fajerwerki,było jak zwykle,przeciętnie,walki przewidywalne,ale 1 połowa nagradza jako tako klimatem,2 już gorzej,koniec pomysłów autorów i zapychanie czymś co każdy fan Narto zna na pamięć-wspomnieniami i gadkami.
Film z przeproszeniem dupy nie urywa, ale też nie było dramatu - powiedziałabym, że standard.
Nie powstrzymałam się i obejrzałam z tym nieszczęsnym koreańskim - okropieństwo, tak samo jakość. Jak ktoś jeszcze nie widział to warto wytrzymać aż pojawi się chociaz wersja japońska.