Nareszcie bez irytującego dubbingu, z pięknymi zdjęciami i uroczymi robaczkami:) Dla mnie
osobiście o wiele lepsza produkcja od niektórych przesłodzonych filmów w 3D. Zasłużone 9/10.
Właśnie widziałam film (w grudziądzkim Heliosie, bez dubbingu) - i zgadzam się w całej rozciągłości!:)
A jeszcze na zachętę dla nieznających serii "Minuscule" i wahających się "CZY WARTO?" - dodam:
jeśli urzekało Cię piękno scen i muzyki w "Mikrokosmosie",
jeśli lubisz poczucie humoru z filmików "Simon's Cat",
jeśli podziwiałeś pomysłowość mikroświata z "Kingsajzu",
jeśli wzruszałeś się na fabule "Gdzie jest Nemo", czy "Jak wytresować smoka",
jesli byłeś pod urokiem animacji poklatkowych z Barankiem Shaunem, Wallace'em i Gromitem,
jeśli nie dość wystraszyły Cię potwory z "Władcy Pierścieni" i "Hobbita",
i jeśli pragniesz zapierających dech w piersi scen akcji rodem z "Indiany Jonesa", "Gwiezdnych Wojen" i "Parku Jurajskiego"
- MUSISZ OBEJRZEĆ TEN FILM!!!
Wspomniałabym jeszcze drobne sceny kojarzące się z "Królewną Śnieżką" czy "Było sobie życie" ale nie będę spojlerować;) A fanom polskich Tatr latem - także łezka się w oku zakręci na widok tych malowniczych krajobrazów (rodzima dolina głównego bohatera - wypisz wymaluj Dolina Małej Łąki z widokiem na Giewont...). Mając to wszystko na uwadze dałabym ocenę 9/10, jednak z myślą o tych wszystkich, którzy musieli zaniżyć swą ocenę przez dubbing oraz na przekór rodzicom, którzy dali 1 tylko dlatego, że nie spodobał się ich 3-latkom - daję 10/10!
Popieram. Bajka była bardzo dobrze zrobiona a robaczki były słodziutkie. Miała ona w sobie troszkę humoru i troszkę poważniejszych momentów,ale i tak sądzę że jest super i na pewno kiedyś obejrzę tą bajkę po raz kolejny. :)