film ok, na motywach znanych z krótkich miniatur telewizyjnych...jest jeden problem, serial nie ma komentarzy i to jest git, a kto wymyślił ten dubbing...? Może ktoś ceni p.Grabowskiego za Kiepskiego, ale w tym dubbingu był nudny i w swoim powtarzającym się stylu, po prostu Kiepski...O dziwo okazało się, że wersja 3D nie ma tego "dodatku"...a gdy przeczytałem, że tylko polska wersja posiada owy dubbing i bez wiedzy autorów filmu został wprowadzony, to się zastanawiam czy kina nie powinny zwracać za bilet...to pewnego rodzaju oszustwo...może to mała sprawa, ale to Polska właśnie...może p.Smarzowski coś o tym nakręci...