Grabowski ględzi cały czas czy tylko czasami przeszkadza? Jak gada co 15 min to myślę że do
zniesienia.
Może to subiektywne odczucie, bo czuję się psychicznie zgwałcony tymi dialogami, ale wątpię, żeby najdłuższa przerwa trwała 3 minuty... Nie liczyłem, ale te przerwy NA PEWNO nie były wystarczająco długie...
Myślę że nawet 1 min przerwy nie było w dialogach by nie przestali trajkotać może maks 2 min i wtedy nagle nagle ni stąd ni zowąd muzyka podgłaśniała się do tego stopnia że to widzowi zaczynało też to przeszkadzać.
Ogólnie bardzo zniszczony film i jego ocena będzie lecieć na łeb na szyję.
A wystarczyło kompletnie pominąć dubbing.
A tak to nawet nie jest godny polecenia. Poleciłabym z czystym sumieniem gdyby dubbingu nie było
A chciałem pójść do kina :( No cóż trzeba będzie poczekać na oryginalną wersję w internecie :D Ale z tego co mówisz to naprawdę zniszczyli ten film. W serialu nie ma dialogów i to chyba jeden z najlepszych jakie obejrzałem!
Według mnie Grabowski jest na plus. Gdyby ta animacja była "niema" to bym się zanudził.
moim zdaniem polska wersja popsuła cały efekt, widz momentami może poczuć się obrażony, ponieważ uważa się go za kompletnego idiotę, który bez komentarza nie zrozumie tego co się dzieje na ekranie. jeżeli ktoś ma wybór niech idzie do kina na wersję bez dubbingu